Ceny, kredyty, marże - polski rynek mieszkań w pigułce. Zobacz najnowszy raport
Kwiecień był kolejnym miesiącem, w którym ceny nieruchomości nie uległy większym zmianom. W sześciu lokalizacjach nieznacznie spadły, dziewięć z nich odnotowało natomiast niewielkie wzrosty - wynika z raportu Szybko.pl, Expandera i Metrohouse.
Kwiecień był kolejnym miesiącem, w którym ceny nieruchomości nie uległy większym zmianom. W sześciu lokalizacjach nieznacznie spadły, dziewięć z nich odnotowało natomiast niewielkie wzrosty - wynika z raportu Szybko.pl, Expandera i Metrohouse.
1 Po trzech latach wzrostu marż sytuacja na rynku kredytów hipotecznych zaczęła się stabilizować. Średnie marże kredytów z niskim (10%) wkładem własnym oraz tych udzielnych w ramach programu „Mieszkanie dla młodych” w ostatnich miesiącach utrzymują się na poziomie zbliżonym do 2%.
Media
2 Wiele wskazuje na to, że w kolejnych miesiącach marże pozostaną na poziomie zbliżonym do obecnego. Najprawdopodobniej nie będą one już rosły, gdyż stopy procentowe zapewne nie będą już niższe, a to one były główną przyczyną podwyżek. W dłuższej perspektywie stopy procentowe będą raczej rosły. To co prawda podwyższy raty, ale jednocześnie da szansę na spadki marż. W rezultacie wydaje się dość prawdopodobne, że za kilka lat wielu osobom, które obecnie zaciągają kredyty będzie się opłacało je refinansować. Ta tendencja pojawi się jednak dopiero za 3-5 lat, gdyż po takim okresie banki przestają naliczać prowizję za wcześniejszą spłatę kredytu.
Media
3 Warto dodać, że nawet jeśli marże nie spadną, to wielu osobom i tak będzie opłacało się kredyt refinansować. Kredyty z minimalnym (10%) wkładem własnym mają bowiem istotnie wyższe marże (średnio 1,97%) niż te z wkładem wynoszącym 25% (marża średnio 1,74%).
Media
4 Najwyższe marże mają natomiast kredyty udzielane w ramach programu „Mieszkanie dla młodych”. W ich przypadku refinansowanie będzie więc najbardziej opłacalne.
Media
5 Na istotny spadek marży można jednak liczyć dopiero gdy stosunek zadłużenia do wartości nieruchomości spadnie poniżej 80%. W przypadku kredytu z 10% wkładem spłata obniżająca dług do takiego poziomu zajmie 4-5 lat.
Media
6 Warto dodać, że choć poziom marż stabilizuje się, to patrząc na wykres dotyczący kredytów z wysokim wkładem własnym można odnieść wrażenie, że ich marże już spadają. W rzeczywistości ostatni spadek średniej nie jest efektem obniżek dokonanych przez banki lecz połączenia się dwóch z nich – BGŻ i BNP Paribas. Gdyby nadal funkcjonowały one osobno, to średnia marża by wzrosła, gdyż trzy banki wprowadziły w minionym miesiącu podwyżki, a tylko jeden marżę obniżył. Można więc przyjąć, że stabilizacja dotyczy również kredytów z wysokim wkładem własnym.
Media
7
Kwiecień był kolejnym miesiącem, w którym ceny nieruchomości nie uległy większym zmianom.
W sześciu lokalizacjach nieznacznie spadły, dziewięć
z nich odnotowało natomiast niewielkie wzrosty.
Warta odnotowania jest obniżka w Sopocie, o 120 złotych czyli 1,3%, w okresie kiedy zazwyczaj ceny nadmorskich mieszkań idą w górę. Druga co do wielkości obniżka miała miejsce w Katowicach o – 0,9% i w rezultacie cena wynosi tu 3910 złotych za metr kwadratowy. Najwyższy wzrost wartości metra kwadratowego w ostatnim miesiącu miał jednak miejsce w Olsztynie +1,2%, czyli 50 złotych. Pozostałe podwyżki i obniżki to zmiany rzędu od 5 do 30 złotych na każdym metrze kwadratowym.
Media
8
Niewielki zakres zmian cen oraz zróżnicowany kierunek - dwa miesiące niewielkich wzrostów, potem spadek i znowu zmiana kierunku - wbrew pierwszemu wrażeniu świadczą raczej o stabilizacji cen aniżeli o tendencji spadkowej czy wzrostowej. Z takim rozwojem wydarzeń mamy do czynienia od grudnia 2014 roku.
Jakie będą kolejne miesiące? Obniżki stóp procentowych i rekordowo tanie kredyty nie wywołały tak dużego wzrostu popytu na mieszkania, jakiego można by się spodziewać analizując dane historyczne. Kolejnych obniżek nie możemy oczekiwać, więc trudno będzie szukać tu bodźca do wzrostu popytu.
Z drugiej strony historia pokazuje, że dużo silniejszym stymulatorem do zakupów na polskim rynku nieruchomości, są zaostrzenia wprowadzane w systemie kredytowym. Można więc oczekiwać, że w związku z kolejnym wzrostem wymaganego poziomu wkładu własnego z 10 do 15% w 2016, wzrośnie popyt na mieszkania i ilość transakcji. Biorąc pod uwagę sezonowość rynku nieruchomości, ożywienia na rynku możemy się spodziewać w końcówce III i IV kwartale 2015 roku.
Media
9
Wiosennemu ożywieniu na rynku mieszkaniowym nie towarzyszą znaczne wahania cen. Dla kupujących to dobra wiadomość, bowiem stawki, za jakie sprzedawane są mieszkania zwykle tylko nieznacznie odbiegają od wiosennych notowań z zeszłego roku. Dla sprzedających to wskazówka, by z rozsądkiem podchodzić do wyceny mieszkań.
Jeżeli rzeczywiście zależy nam na sprzedaży, cena nie może w znaczący sposób odbiegać od rynkowych stawek. W innym przypadku już na starcie jesteśmy na straconej pozycji wśród podobnych ofert, których na rynku jest wiele. Jak zatem kształtują się ceny w poszczególnych miastach?
Ostatnie transakcje nie przyniosły zaskakujących zmian. Ceny, po jakich kupujemy mieszkania na rynku wtórnym nie różnią się od wartości, jakie obserwowaliśmy przed miesiącem. Najczęściej wahania cen nie przekraczają 1%. Wyjątkiem są dwa miasta. Pierwsze to Gdynia, gdzie w stosunku do poprzedniego notowania średnie ceny w transakcjach wzrosły o 2,3% i znów przekraczają poziom 5000 zł. To już drugi dość widoczny wzrost – przez ostatni rok ceny kształtowały się na poziomie poniżej 5000 zł. Porównując ceny mieszkań do wiosny zeszłego roku, widoczne są niemal takie same wartości. Drugim z miast, gdzie wahania cen wykraczają ponad 1% jest Poznań. Tu mamy jednak do czynienia z obniżeniem średnich cen z poprzedniego notowania (o 1,2%). Klienci Expandera
i Metrohouse kupują mieszkania w średniej cenie 5115 zł za mkw., o 2% drożej niż przed rokiem.
Media