"Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) nadzorowane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przeznacza specjalne środki na podniesienie konkurencyjności sektora stoczniowego. Będą one dedykowane badaniom przemysłowym, pracom rozwojowym i pracom przedwrożeniowym" - mówił wiceminister resortu, Piotr Dardziński.

Dardziński podkreślił, że INNOship powstał z inicjatywy samej branży stoczniowej tj. Związku Pracodawców Forum Okrętowe, którego członkami są stocznie produkcyjne i remontowe, dostawcy usług, kooperanci i producenci wyposażenia okrętowego, a także inne firmy i instytucje aktywne w branży przemysłu stoczniowego. "To nie jest coś, co zostało narzucone przez rząd" - nadmienił.

Wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego wyjaśnił, że beneficjentami INNOship mogą być pojedyncze przedsiębiorstwa oraz konsorcja. "I tu położyłbym mocny akcent właśnie na konsorcja, ponieważ program jest skierowany do całego sektora stoczniowego, także spółek i firm, które obsługują tę branżę. Chcielibyśmy zbudować przewagę całości, a nie tylko pojedynczych podmiotów gospodarczych" - nadmienił.

"Ten program jest elementem konsekwentnej strategii wspierania przemysłu stoczniowego, przyjętej przez rząd. To jest przemysł, który w zdecydowanie większym stopniu niż inne sektory powinien być wspierany, bo w przypadku sektora stoczniowego mamy firmy, które mogą konsumować technologie, będące efektem pracy naukowców. Mamy też doświadczenie i tradycje, mamy dobrych inżynierów oraz potencjał kształcenia tych, którzy będą potem wykwalifikowaną kadrą w przemyśle stoczniowym" - zaznaczył Dardziński.

Reklama

Dyrektor NCBR prof. Maciej Chorowski podkreślił, że kierowana przez niego instytucja spełnia w INNOship rolę "swoistego ubezpieczyciela przemysłu od ryzyka związanego z wprowadzaniem na rynek nowych technologii". "Chcemy, aby pomysły, które będą do programu zgłaszane i oceniane rzeczywiście były takimi projektami, które doprowadzą do tego, że branża stoczniowa będzie miała coraz większą wartość dodaną sprzedawanych przez siebie produktów" - dodał.

Prezes Związku Pracodawców Forum Okrętowe Jerzy Czuczman jest przekonany, że INNOship będzie dużą szansą dla inżynierów, którzy będą mieli okazję promować polską myśl techniczną dla rodzimych stoczni.

"W polskim przemyśle stoczniowym jest olbrzymi potencjał kompetencji i umiejętności, który powinien być wykorzystywany właśnie na potrzeby krajowe, a nie tylko, jak do tej pory, w prawie 95 procentach korzystają z tego zagraniczni klienci. INNOship to morze możliwości warte 730 mln zł (to łączny budżet INNOship w trzech etapach programu do 2023 r. - PAP), z czego około połowę muszą wyłożyć przedsiębiorcy, a reszta jest dofinansowywana" - mówił Czuczman. Podkreślił jednocześnie, że głównym inicjatorem powstania programu ze strony branży stoczniowej była Remontowa Holding w Gdańsku.

Nabór wniosków w pierwszym, dwuletnim pilotażowym etapie INNOship, rozpocznie się 30 kwietnia i potrwa do 29 czerwca 2018 r.

Szczegóły programu INNOship zostały zaprezentowane w Bałtyckim Porcie Nowych Technologii w Gdyni, stanowiącym innowacyjny projekt biznesowy Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, łączący proces rewitalizacji terenów po dawnej Stoczni Gdynia ze wspieraniem rozwoju przemysłu stoczniowego.(PAP)

autor: Robert Pietrzak

edytor: Dorota Skrobisz