Według naszego gościa, którego firma specjalizuje się w robotyzacji i automatyzacji, Polska nie jest na poziomie przemysłu 4.0, ale 2,5 i jeśli chodzi o inwestycje, to ma do nadrobienia daleki dystans względem dobrze rozwiniętych krajów zachodnich. Krzysztof Kamiński mówi o potrzebie wykorzystania robotów i zainteresowaniu tym segmentem rynku związanym m.in. z brakiem rąk do pracy. Jednocześnie nasz gość zwraca uwagę na niezbyt dobrze wróżące rozwojowi technologicznemu najnowsze wskaźniki makroekonomiczne.

Z wywiadu możemy także dowiedzieć się, czy maszyny potrzebują ludzi, czy konieczna będzie redystrybucja dóbr oraz czy mentalnie jesteśmy gotowi na rosnącą obecność maszyn w otaczającym nas świecie.