Z danych przekazanych PAP przez Państwową Inspekcję Pracy wynika, że w minionym roku inspektorzy pracy przeprowadzili ponad 14 tys. kontroli przestrzegania zakazu zawierania umów cywilnoprawnych w warunkach wskazujących na istnienie stosunku pracy.

Zdecydowaną większość (89 proc.) kontrolowanych podmiotów stanowiły jednostki sektora własności prywatnej. Wśród skontrolowanych podmiotów przeważały te, które prowadzą działalność w zakresie: handel i naprawy (21,2 proc.), przetwórstwo przemysłowe (16,6 proc.) i budownictwo (13,1 proc.). Najwięcej kontroli przeprowadzono w podmiotach zatrudniających do 9 pracowników (39,9 proc.) lub od 10 do 49 pracowników (32,7 proc.).

W 2018 r. nieprawidłowości ujawniono w czasie 1601 kontroli (11,4 proc.). Dla porównania, w 2017 r. nieprawidłowości takie wykazano w czasie 2345 kontroli (13,2 proc.), a w I półroczu 2019 r. w czasie 757 kontroli (14,8 proc.).

W 2018 r. najwięcej przypadków zatrudniania w ramach umów cywilnoprawnych w warunkach charakterystycznych dla stosunku pracy zanotowano w budownictwie (14,5 proc.) oraz w podmiotach świadczących usługi w zakresie handlu i napraw (13,4 proc.). W sektorze przetwórstwa przemysłowego nieprawidłowości sięgnęły 11 proc.

Reklama

W związku z wykroczeniami przeciwko prawom pracownika w 352 przypadkach inspektorzy pracy nałożyli karę grzywny (w formie mandatu). Do sądów skierowali 65 wniosków o ukaranie, a także zastosowali 297 środków oddziaływania wychowawczego. Skierowane zostały również cztery zawiadomienia do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Ponadto inspektorzy pracy podczas kontroli udzielili 26,7 tys. porad z zakresu prawnej ochrony pracy (w tym porad dotyczących stosowania prawidłowych kryteriów decydujących o wyborze formy zatrudnienia) oraz 8,5 tys. porad z zakresu legalności zatrudnienia.

PIP jako jedną z podstawowych przyczyn ujawnianych nieprawidłowości od wielu lat wskazuje stopień skomplikowania przepisów i problemy z ich interpretacją.

"Dlatego jednym z postulatów pozostaje nowelizacja przepisów prawa pracy, mająca na celu m.in. uproszczenie unormowań z zakresu prawa pracy, a także wprowadzenie rozwiązań utrudniających omijanie tych przepisów, których naruszanie wpływa na stabilność prawną i bezpieczeństwo pracowników. Umożliwiłoby to pracodawcom usuwanie wątpliwości interpretacyjnych utrudniających zgodne z przepisami funkcjonowanie, a inspektorom pracy osiągnięcie trwałej poprawy stanu praworządności" – ocenia PIP.

Inspekcja dodaje, że każdego roku dzięki działaniom inspektorów pracy tysiące osób wykonujących wcześniej pracę na podstawie umów cywilnoprawnych lub bez żadnej umowy otrzymuje umowy o pracę. W 2018 r. było to 14,6 tys. zawartych umów o pracę, w 2017 r. – 17,1 tys., w 2016 r. – 8,8 tys.

Podobnie jak w latach wcześniejszych PIP proponuje wprowadzenie do polskiego ustawodawstwa instrumentów, które pozwalałyby na skuteczne egzekwowanie przestrzegania zakazu zastępowania umów o pracę umowami cywilnoprawnymi (np. ustanowienie domniemania istnienia stosunku pracy dla osób wykonujących pracę najemną w warunkach o przeważających cechach charakterystycznych dla stosunku pracy).

Zdaniem PIP pożądanym rozwiązaniem w walce z nielegalnym zatrudnieniem byłoby również wprowadzenie obowiązku zgłaszania każdego podlegającego ubezpieczeniu społecznemu pracobiorcy do tego ubezpieczenia przed dopuszczeniem go do wykonywania pracy (podobnie jak dzieje się to w przypadku potwierdzenia na piśmie umowy o pracę).

>>> Czytaj także: Coraz więcej freelancerów na polskim rynku. Co dziesiąty respondent planuje porzucić etat