Podejrzenia o korupcję wynikają z naruszenia - zdaniem członków Komisji Etyki - artykułów regulaminu etycznego FIFA, które odnoszą się do m.in. lojalności, płac i premii czy przyjmowania prezentów. Złamanie przepisów miało polegać na nieuzasadnionej wypłacie milionowych kwot jako wynagrodzeń i prowizji.

W czerwcu piłkarska centrala poinformowała, że Blatter, Valcke i Kattner są podejrzani o nielegalne otrzymanie w ostatnich pięciu latach z FIFA 79 mln dolarów. Miało to być efektem "skoordynowanej próby" znacznego wzbogacenia się poprzez coroczne podwyżki wynagrodzeń, bardzo wysokie premie uznaniowe i inne formy dodatkowego finansowania. Dokumenty w tej sprawie FIFA otrzymała od Prokuratury Generalnej Szwajcarii oraz z Departamentu Sprawiedliwości USA, które wspólnie prowadzą postępowanie w sprawie tzw. afery FIFA. Według Blattera wszystkie zarzuty są bezzasadne, a wspomniane płatności określił jako "czyste i należne".

To kolejne postępowanie wewnętrzne wobec niego. Szwajcar, podobnie jak ówczesny szef UEFA Michael Platini, w grudniu 2015 zostali zawieszeni przez Komisję Etyki FIFA na osiem lat, a później Komisja Odwoławcza skróciła ich karę do sześciu lat w związku z podejrzanym przelewem dwóch milionów franków szwajcarskich na konto Francuza. Obaj działacze utrzymują, że było to wynagrodzenie za pracę, którą Platini wykonał na rzecz światowej federacji dekadę wcześniej, a umowa była ustna. Organy FIFA uznały jednak te tłumaczenia za mało przekonujące.

Platini odwołał się później do najwyższego sądu sportowego (CAS), który zmniejszył wymiar kary do czterech lat, ale nie uniewinnił świetnego przed laty piłkarza. Tą samą drogą podąża 80-letni obecnie Blatter, wieloletni szef FIFA, którego na czele tej organizacji 26 lutego zastąpił rodak Gianni Infantino.

Reklama

Z kolei były sekretarz generalny Valcke w styczniu został zwolniony z FIFA, a następnie wykluczony z wszelkiej działalności w futbolu na 12 lat. Z kolei 23 maja umowę o pracę ze skutkiem natychmiastowym rozwiązano z Kattnerem. Jak podano w komunikacie, powodem były "nieprawidłowości finansowe, do jakich doszło podczas jego pracy w FIFA", ujawnione podczas wewnętrznego dochodzenia.

Osoba pracująca w FIFA i pragnąca zachować anonimowość poinformowała wówczas, że 45-letni Kattner w latach 2008-14 otrzymywał dodatkowe, nieobjęte kontraktem, wynagrodzenie idące w miliony dolarów. Zlecenie wypłat było podpisywane przez Blattera i Valcke.

FIFA jest w głębokim kryzysie od połowy 2015 roku, kiedy przed kongresem w Zurychu szwajcarska policja - we współpracy z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości - zatrzymała siedmiu prominentnych działaczy i postawiła im zarzuty korupcyjne. Dotyczą one głównie sprzedaży praw telewizyjnych, ale do nielegalnych transakcji miało też dochodzić przy wyborze gospodarzy kolejnych mundiali. (PAP)