Chodzi o milion dwieście tysięcy złotych, przeznaczone dla tysiąca trzystu osób, które straciły pracę w ramach zwolnień grupowych. „Dziś wiemy, że spośród tych tysiąca trzystu bez pracy nadal pozostaje 85 osób.

Większości udało się więc znaleźć miejsca pracy. Polska wydała swoje pieniądze z funduszu pracy i teraz, po sprawdzeniu wszystkich procedur, otrzyma zwrot pieniędzy na ten cel" - powiedział Polskiemu Radiu europoseł Jan Olbrycht.

Ostateczną zgodę na zwrot pieniędzy z unijnej kasy ma dać Parlament Europejski na sesji plenarnej w przyszłym tygodniu, co będzie już tylko formalnością.

>>> Czytaj też: Wydrukuj sobie samochód w 24 godziny: Czy czeka nas motoryzacyjna rewolucja?

Reklama