Stopa bezrobocia w styczniu wyniosła 6,2 proc. i w porównaniu do grudnia ubiegłego roku wzrosła o 0,4 pkt. proc. - poinformował w środę PAP wiceszef MRPiPS Stanisław Szwed. Styczeń i luty to okres najtrudniejszy, jeśli chodzi o sytuację na rynku pracy - dodał.

Jak wynika z najnowszych danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pod koniec stycznia liczba bezrobotnych w Polsce wynosiła 1,024 mln osób. To o 109,7 tys. mniej niż w tym samym okresie w 2018 r. (spadek o 9,7 proc.). Z kolei w porównaniu do grudnia ub.r. liczba ta wzrosła o 5,7 proc., czyli 55,1 tys. osób.

Wiceminister Szwed podkreślił, że wzrost stopy bezrobocia wynika m.in. z zakończenia prac sezonowych w branżach takich jak rolnictwo, budownictwo i turystyka, a także z faktu rejestracji osób, którym zakończyły się umowy na czas określony.

"Wzrost ten wynika również z tego, że pod koniec roku zakończyło się wiele programów, które służyły aktywizacji osób bezrobotnych prowadzonych przez Urzędy Pracy, a nowe jeszcze się nie rozpoczęły. Styczeń i luty to okres najtrudniejszy, jeśli chodzi o sytuację na rynku pracy" - powiedział Szwed. "Luty będzie jeszcze tym miesiącem trudniejszym. Tutaj zapewne też nie będzie jeszcze spadku, choćby z tego względu, że środki na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu, programy są uruchamiane" - dodał.

Z danych MRPiPS wynika, że największe wzrosty odnotowano w województwach: pomorskim (o 7,1 proc., 3,3 tys. osób), lubuskim (o 7 proc., 1,6 tys. osób) i zachodniopomorskim (o 6,9 proc., 3,2 tys. osób).

Reklama

W analogicznym okresie ub.r. (styczeń 2018 – grudzień 2017) odnotowano wzrost stopy bezrobocia o 0,2 pkt (z poziomu 6,6 proc. w grudniu 2017 do 6,8 proc. w styczniu 2018).

"Poziom stopy bezrobocia w styczniu br. był o 0,6 pkt. proc. niższy niż w styczniu ub.r. Począwszy od 1991 roku nigdy wskaźnik bezrobocia rejestrowanego w styczniu nie był tak niski" – podkreślił wiceminister Szwed.

Pracodawcy do urzędów pracy w styczniu br. zgłosili 130,4 tys. wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej (o 47,7 tys. więcej niż w grudniu 2018 r.). Wzrost liczby wolnych miejsc pracy w styczniu br. w porównaniu do miesiąca poprzedniego odnotowano we wszystkich województwach – od 10,6 proc. (o 0,4 tys. ofert) w województwie warmińsko-mazurskim do 159 proc. (wzrost o 1,9 tys. ofert) w województwie świętokrzyskim.

"Należy podkreślić, że poza województwem świętokrzyskim, także w województwie zachodniopomorskim odnotowano ponad stuprocentowy wzrost ofert (o 103,6 proc., czyli o 4,1 tys. ofert). Ponadto aż w czterech województwach – kujawsko-pomorskim, lubuskim, opolskim i wielkopolskim wzrost liczby ofert zamykał się w granicach ponad 70-80 proc." – zaznaczył wiceszef MRPiPS.

autorki: Karolina Kropiwiec, Olga Zakolska

>>> Polecamy: Zamiast emerytury będziemy mieć tylko mieszkania?