Szacowana przez MRPiPS stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła w lipcu br. 5,2 proc. i w porównaniu do czerwca br. spadła o 0,1 punktu procentowego.

"To bardzo dobry wynik i świetna wiadomość. Począwszy od 1991 r., wskaźnik bezrobocia w lipcu nigdy nie był tak niski" – zaznaczyła minister rodziny.

Ze wstępnych danych MRPiPS wynika, że liczba bezrobotnych w końcu lipca br. wyniosła 869,3 tys. osób i w porównaniu do wcześniejszego miesiąca spadła o 7,8 tys. osób. Oznacza to spadek o 0,9 proc. Dla porównania, w tym samym okresie ubiegłego roku (lipiec 2018 – czerwiec 2018) spadek ten wynosił odpowiednio 6,1 tys. osób i 0,6 proc.

"Lipiec był kolejnym dobrym miesiącem na rynku pracy. Spadek liczby bezrobotnych odnotowaliśmy w 14 województwach, jednak najsilniejsze procentowe zanotowano w województwach: lubuskim – o 2,9 proc., śląskim – o 2,5 proc., oraz pomorskim i warmińsko-mazurskim – w obu o 1,4 proc." – wskazała Borys-Szopa.

Reklama

Jak dodała, pod koniec lipca br. liczba bezrobotnych była o 92,5 tys. niższa niż przed rokiem w tym samym czasie. To spadek o 9,6 proc. w porównaniu do lipca 2018 r.

Ze wstępnych danych resortu wynika, że w lipcu br. wzrosła też liczba miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy. Wyniosła ona 118,6 tys. – o 15,5 tys. oraz 15 proc. więcej niż w czerwcu br.

Szefowa MRPiPS wyraziła nadzieję, że dobra tendencja na rynku pracy utrzyma się również w sierpniu. "Chciałam zwrócić uwagę, że bezrobocie jest naprawdę bardzo niskie. Sierpień to miesiąc, w którym w dalszym ciągu trwają prace sezonowe, dlatego mam nadzieję, że skończy się on również takim pozytywnym wynikiem" - podkreśliła minister rodziny.

>>> Polecamy: Skala migracji znów zaskoczyła urzędników. Cudzoziemcy czekają, pracodawca płaci