"Jestem przeciwny powiedzeniu, że każdy kto może, ma pracować z domu. Powinna istnieć równowaga między pracą z domu i w biurze. Wdrożenie konkretnych rozwiązań powinno odbywać się w drodze negocjacji między pracodawcami a pracownikami. Ale absolutny obowiązek - nie!" - powiedział Schmit w rozmowie z agencją dpa.

"Myślę, że mądre przedsiębiorstwa znajdą właściwą odpowiedź" - dodał.

Schmit komentował środowe spotkanie kanclerz Niemiec Angeli Merkel z premierami landów. Ustalili oni, że regulacje dotyczące pracy z domu zostaną przedłużone do końca kwietnia. Zgodnie z nimi, przedsiębiorstwa, których specyfika pozwala na wysłanie pracowników na tzw. homeoffice, mają obowiązek zastosowania właśnie takiego rozwiązania.

Reklama