Irackie lotnictwo przeprowadziło w czwartek "śmiercionośne" naloty na pozycje Państwa Islamskiego (IS) w Syrii - poinformowała kancelaria premiera Iraku Hajdara al-Abadiego. Według przedstawiciela armii bombardowania przeprowadzono w porozumieniu z władzami Syrii.

W oświadczeniu kancelarii podano, że naloty "przeprowadzono ze względu na zagrożenie, jakie (bojownicy IS) stanowią dla irackiego terytorium". Dodano, że było to polecenie premiera, który jest dowódcą sił zbrojnych.

Jak powiedział w rozmowie z Reuterem przedstawiciel irackiej armii generał Jahja Rasul, naloty na pozycje IS zostały przeprowadzone we współpracy z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem.

W 2017 roku Państwo Islamskie utraciło większość kontrolowanych wcześniej obszarów w Iraku i Syrii; w grudniu władze w Bagdadzie ogłosiły, że IS, które od utworzenia w lipcu 2014 r. kalifatu funkcjonowało na opanowanych przez dżihadystów terenach Iraku i Syrii, zostało w Iraku pokonane.

>>> Czytaj też: "WSJ": Aby powstrzymać Asada, Europa i USA powinny nałożyć sankcje przeciwko Iranowi

Reklama