Prawnik reprezentujący media, które sprzeciwiają się zakazowi publikacji dotyczących postępowania, Daniel Coles potwierdził, że kanadyjski sąd przyjął z niewielkimi poprawkami harmonogram zaproponowany przez obrońców dyrektor ds. finansowych chińskiego koncernu. Ona sama nie stawiła się w sądzie.

Wiceprezes Huawei Technologies Meng Wanzhou, której ojcem jest założyciel koncernu, miliarder Ren Zhengfei, została aresztowana w grudniu 2018 roku na lotnisku w Vancouver. O jej zatrzymanie wnioskowały władze USA zarzucające Huaweiowi i samej Meng oszustwa związane z próbą obejścia amerykańskich sankcji przeciwko Iranowi. Stany Zjednoczone domagają się ekstradycji kobiety. Meng nie przyznaje się do winy; obecnie przebywa na wolności po wpłaceniu kaucji.

Huawei wydał oświadczenie, zgodnie z którym nie ma dowodów na stawiane przez prokuraturę zarzuty, jakoby dyrektor ds. finansowych wprowadziła w błąd światowe banki w kwestii powiązań koncernu z działającą w Iranie firmą. Koncern utrzymuje również, iż domniemane działania nie są przestępstwem w Kanadzie i przekonuje, powołując się na wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, że postępowanie względem Meng jest motywowane politycznie i finansowo.

Obrońcy Meng starają się zapobiec jej ekstradycji do Stanów Zjednoczonych. Jak relacjonuje Reuters, wskazują oni m.in. na okoliczności jej grudniowego zatrzymania. Twierdzą, że funkcjonariusze kanadyjskiej służby granicznej (CBSA) opóźnili aresztowanie wiceprezes koncernu, by pod pozorem rutynowej kontroli zdobyć materiał dowodowy - m.in. pozyskali hasła do jej telefonu i przeglądali zawartość jej urządzeń elektronicznych, naruszając prywatność Meng.

Reklama

Reprezentanci dyrektor ds. finansowych Huawei formułowali podobne zarzuty również w marcowym pozwie cywilnym. W poniedziałek kanadyjscy prawnicy rządowi złożyli wniosek o jego oddalenie, twierdząc, iż funkcjonariusze działali "zgodnie z prawem i w dobrej wierze". Według rządu Kanady służba graniczna zapisała hasła do telefonu na kartce i przekazała je policji dokonującej aresztowania, ta zaś nie przeglądała zawartości urządzeń - podaje agencja Reutera.

Sprawa wiceprezes Huaweia doprowadziło do ochłodzenia stosunków dyplomatycznych między Kanadą a Chinami. Wkrótce po jej zatrzymaniu dwaj Kanadyjczycy - były dyplomata Michael Kovrig i biznesmen Michael Spavor - zostali aresztowani. Chińskie władze zarzucają im, że wspólnie kradli tajemnice państwowe ChRL. Wielu komentatorów oceniało działania przeciwko nim jako próbę wywarcia przez Pekin presji na Ottawę. Chiny wstrzymały również import kanadyjskich nasion canola i mają się przymierzać do zaostrzenia kontroli sprowadzanej wieprzowiny. (PAP)