Według jej rzecznika, przyczyna wybuchu nie jest na razie znana, ale nic nie wskazuje, aby był to zamach terrorystyczny.

W akcji gaśniczej uczestniczy 18 jednostek strażackich liczących łącznie około 250 ludzi. Przewiduje się, że ich praca potrwa kilka godzin.

W momencie wybuchu pożaru w hali były 23 osoby, żadna z nich nie jest zaginiona. Ogień całkowicie strawił budynek oraz sąsiednią halę. Ruch samolotów w porcie lotniczym odbywa się normalnie, czemu sprzyja kierunek rozpraszającego dym wiatru. (PAP)