"Rząd brytyjski bardzo poważnie traktuje swoje zobowiązania w zakresie kontroli eksportu broni i w tym przypadku oczywiście będziemy poddawać nasz eksport uzbrojenia do Turcji bardzo uważnemu i ciągłemu przeglądowi" - oświadczył w parlamencie Raab.

"Żadne dalsze zezwolenia na eksport do Turcji produktów, które mogłyby zostać wykorzystane w operacji wojskowych w Syrii, nie zostaną wydane w trakcie przeprowadzania tego przeglądu" - dodał.

Francja, Niemcy i Holandia już wstrzymały sprzedaż broni do Turcji. Wcześniej taką decyzję podjęły Norwegia i Finlandia.

9 października turecka armia rozpoczęła ofensywę o kryptonimie Źródło Pokoju w północno-wschodniej Syrii przeciwko siłom kurdyjskich Ludowych Jednostek Samoobrony (YPG), które Ankara uważa za organizację terrorystyczną. Są one jednak wspierane przez Zachód i stanowią trzon Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF), które odegrały decydującą rolę w pokonaniu dżihadystycznej organizacji Państwo Islamskie (IS) w Syrii. SDF kontrolują obecnie większość terenów na północy tego kraju. Turecka operacja rozpoczęła się trzy dni po ogłoszeniu przez USA wycofania wojsk amerykańskich z północnej Syrii. W jej trakcie zginęło dotychczas kilkudziesięciu cywilów.

Reklama

>>> Czytaj też: Chiny wzywają Turcję, by przerwała operację wojskową w Syrii