Zakaz wjazdu (przez przeprawy promowe, groble) na wyspy Hiumę, Saaremę, Muhu, Vormsi, Kihnu oraz Ruhnu, mający na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się koronawirusa na terenie kraju, wszedł w życie natychmiast i będzie obowiązywać przynajmniej przez dwa tygodnie. Nowe restrykcje nie dotyczą stałych mieszkańców wysp oraz dostaw towarowych, a podróżni przebywający tam będą mogli powrócić na kontynent.

Największe estońskie wyspy Saaremę (drugą największą na Bałtyku po szwedzkiej Gotlandii) oraz Hiumę zamieszkuje odpowiednio ok. 30 tys. i 9 tys. osób.

W liczącej ok. 1,3 mln mieszkańców Estonii, według oficjalnych danych służb medycznych z soboty, odnotowano dotychczas 115 przypadków zakażeń koronawirusem. W czwartek przed północą rząd wprowadził w Estonii stan wyjątkowy, który ma obowiązywać do początku maja.

Przemysław Molik (PAP)

Reklama