Szijjarto napisał, że na początku tygodnia dostał sygnał od posła z komitatu (województwa) Nograd graniczącego ze Słowacją, że okoliczne fabryki bardzo ucierpiały na zamknięciu granicy, gdyż robotnicy ze strony słowackiej nie mogą dojechać do pracy.

„Gospodarki Węgier i Słowacji są ze sobą ściśle powiązane, ubiegłoroczne obroty handlowe przekroczyły 10 mld euro, dlatego niezakłócone utrzymanie kontaktów leży w naszym podstawowym interesie” – oznajmił.

Także przekraczanie granicy z Chorwacją w celu dotarcia do pracy zostanie umożliwione z podobnych powodów – zależy na tym chorwackim właścicielom winnic, którzy chcą rozpocząć wiosenne prace na swoich uprawach. Szijjarto powiedział, że takie uzgodnienia poczynił w rozmowie telefonicznej z szefem chorwackiej dyplomacji Gordanem Grliciem-Radmanem w sobotę.

W środę Węgry ogłosiły, że ponownie umożliwią przekraczanie granicy z Rumunią osobom, które mieszkają po jednej, a pracują po drugiej jej stronie.

Reklama

Węgry zamknęły 17 marca swe granice dla ruchu osobowego obywateli innych krajów w związku z pandemią koronawirusa.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)