Wtorkowe porozumienie kończy spór między władzami federalnymi i landowymi, dotyczący terminu łagodzenia ograniczeń społecznych, wprowadzonych po wybuchu pandemii koronawirusa.

Kanclerz Angela Merkel początkowo sugerowała przedłużenie do 5 lipca zasady dystansu społecznego, wynoszącego co najmniej 1,5 m. Jak podkreśla Reuters, szefowa rządu obawiała się, że zbyt szybkie luzowanie ograniczeń doprowadzi do powtórnego wzrostu zachorowań i śmiertelności.

Na tę propozycję nie zgadzali się szefowie rządów landowych, których część chciała już 6 czerwca zrezygnować z wielu ograniczeń społecznych.

Nowe wytyczne w walce z pandemią mają być ogłoszone w środę. Według rządowego źródła gabinet prawdopodobnie poinformuje też o zniesieniu od 15 czerwca ostrzeżeń przed podróżowaniem do wszystkich krajów Unii Europejskiej oraz do Wielkiej Brytanii, Islandii, Norwegii, Szwajcarii i Liechtensteinu.

Reklama

Według Reutersa ta propozycja nie znajduje uznania we wszystkich rządach landowych. Markus Soeder, premier Bawarii, landu najbardziej dotkniętego epidemią, wyraził sprzeciw wobec zbyt szybkiego zezwolenia na wyjazdy zagraniczne.

"We Włoszech, w Hiszpanii i we Francji liczba zakażeń jest zupełnie inna niż w Niemczech, dlatego proszę rząd federalny, aby bardzo dokładnie się nad tym zastanowił. Nikogo nie należy oszukiwać. Koronawirus nadal sieje śmierć” - powiedział. (PAP)