Tak korzystne warunki spowodowały, iż 75 proc. spośród blisko 530 jednostek i certyfikatów funduszy inwestycyjnych wypracowała zyski. W ponad 60 przypadkach były one wręcz dwucyfrowe. Zdecydowanie najwięcej zarobiły fundusze lokujące aktywa na rynku akcji w Polsce i w naszym regionie. Najlepszy wynik wypracował wyceniany w USD fundusz BPH Akcji Dynamicznych Spółek (USD) (BPH FIO Parasolowy), którego jednostka zyskała na wartości aż +22,2 proc.. Kolejny miesiąc z rzędu, najsłabiej poradziło sobie kilka funduszy zarządzanych przez Superfund TFI, w tym Superfund B (Superfund SFIO), którego jednostka straciła -13,8 proc..

W przypadku blisko 20 produktów straty były dwucyfrowe. Najwięcej powodów do zadowolenia w lipcu mieli inwestorzy, którzy wybrali fundusze lokujące aktywa w akcje rodzimych spółek. Po zakończeniu rozpoczętej w czerwcu korekty, w drugiej połowie minionego miesiąca indeksy warszawskiego parkietu zaczęły ponownie bardzo mocno rosnąć. Dzięki temu, w ujęciu miesięcznym, indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o +15,9 proc., bijąc znacząco swój czerwcowy wynik na poziomie +3,7 proc.. Nie udało się jednak pobić rekordowego w bieżącym roku kwietnia, w którym WIG osiągnął stopę zwrotu +20,7 proc.. Niewiele mniej od indeksu szerokiego rynku, bo +14,8 proc. zyskał indeks WIG20, który osiągnął na koniec lipca prawie 2140 punktów.

Bardzo dobry wynik zanotowały również indeksy średnich i małych spółek mWIG40 oraz sWIG80, które zyskały odpowiednio: +15,4 proc. oraz +11,5 proc.. Wśród indeksów branżowych zdecydowanie najlepszym wynikiem na poziomie +28,2 proc. może poszczycić się WIG-banki. Tak duży wzrost zawdzięcza on mocnym wzrostom notowań akcji dwóch największych banków na poziomie ok. +30 proc. oraz walorom BZ WBK, ING oraz Millennium, które zyskały ponad +40 proc.. Bardzo dobrze wypadły również indeksy WIG-media (+19,9 proc.) oraz WIG-spożywczy (+18,3 proc.). Dwucyfrową dodatnią dynamikę odnotowały WIG-deweloperzy, WIG-chemia oraz WIG-informatyka. Żaden z indeksów branżowych WGPW nie wykazał w minionym miesiącu ujemnej stopy zwrotu.

Wśród funduszy akcji polskich aż 38 jednostek wypracowało zyski dwucyfrowe. Fundusze akcji polskich uniwersalnych zyskały średnio +11,7 proc., co było wynikiem nieco słabszym od benchmarku złożonego w 90 proc. z indeksu WIG i 10 proc. WIBID1M, który zyskał +14,3 proc.. Najwyższą stopę zwrotu na poziomie +15,9 proc. wypracował zarządzający funduszem Aviva Investors Polskich Akcji (Aviva Investors FIO) (dawniej CU). Fundusze inwestujące w spółki o mniejszej kapitalizacji zyskały średnio +10,8 proc., a lider grupy KBC Portfel Akcji Średnich Spółek (VIPSFIO) odnotował wzrost jednostki aż o +17,9 proc.. Dość zaskakujące są wyniki funduszy akcyjnych zarządzanych przez TFI Allianz Polska, które w minionych miesiącach wielokrotnie
zajmowały pierwsze miejsca w zestawieniach. W lipcu poradziły sobie bardzo słabo, zajmując ostatnie miejsca w swoich grupach, a w dwóch przypadkach ponosząc wręcz straty: jednostka Allianz Akcji Plus (Allianz FIO) straciła -1,9 proc., a Allianz Budownictwo 2012 (Allianz FIO) z grupy funduszy akcji sektorowych – aż -5,3 proc..

Reklama

W lipcu powody do zadowolenia mieli również klienci funduszy akcji zagranicznych, choć wyniki tych produktów nie były tak spektakularne, jak inwestujących na rynku polskim. Amerykański indeks DJ Industrial Average po niezbyt dobrym czerwcu (-0,6 proc.) zyskał w lipcu +8,6 proc.. Nieco gorzej wypadł S&P 500 zyskując +7,4 proc., ale przy tym zbliżając się do psychologicznej granicy 1000 pkt. Na dobrej sytuacji w Stanach Zjednoczonych skorzystały giełdy europejskie i azjatyckie. Najlepiej wśród europejskich rynków rozwiniętych wyglądała sytuacja na parkiecie niemieckim, który zyskał +10,9 proc.. Mocne zwyżki zanotowały również francuski indeks CAC40 (+9,1 proc.) oraz brytyjski FTSE250 (+7,9 proc.). Lepiej od rynków rozwiniętych zachowywały się jednak w europie parkiety regionu emerging markets.

Najbardziej dynamicznym spośród nich był czeski, którego indeks PX50 zyskał +18,7 proc.. Bardzo dobrze wypadły również turecki ISE100 (+15,4 proc.) oraz węgierski BUX (+12,8 proc.). Sporo mniejszy wzrost odnotował rosyjski indeks RTS (+3,1 proc.), który w okresie silnych wzrostów na światowych parkietach od marca do maja bieżącego roku przyzwyczaił nas do miesięcznych zwyżek na poziomie 20-30 proc.. Nie wszystkie rynki naszego regionu mogły jednak pochwalić się w minionym miesiącu wzrostami. Niewielki spadek wykazał bułgarski indeks SOFIX, który stracił -0,2 proc.. Zdecydowanie najgorszym rynkiem była jednak Słowacja. Jej indeks SAX zanurkował o -11,2 proc..

Na parkietach azjatyckich również panował optymizm. Po raz kolejny najmocniejszym rynkiem w regionie była giełda w Szanghaju, której indeks CSI300 prawie cały miesiąc nieprzerwanie piął się w górę i ostatecznie zyskał +17,9 proc.. Japoński indeks Nikkei225 zakończył lipiec z wynikiem zbliżonym do czerwcowego (+4,0 proc.). Bardzo dobrze wypadła również giełda koreańska (+12,0) oraz giełda w Hong Kongu ze wzrostem indeksu HSI na poziomie +11,9 proc.. Stopę zwrotu na poziomie +8,1 proc. osiągnął indeks giełdy w Bombaju BSE30.

Na rynku surowców w drugiej części miesiąca wzrosły ceny ropy naftowej typu Brent oraz złota. Za baryłkę ropy płacono na koniec lipca prawie 72 dolary, czyli o +3,7 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. Złoto zyskało minimalnie mniej, bo +2,7 proc. i osiągnęło notowania na poziomie 953 dolarów za uncję.

Najlepiej w lipcu wypadły fundusze lokujące aktywa w regionie tzw. Nowej Europy. Fundusze z grupy AKZ_NE zyskały średnio +7,9 proc., przy czym fundusz SKARBIEC - Akcji Nowej Europy (Skarbiec FIO) osiągnął stopę zwrotu na poziomie +15,3 proc.. Wyceniana w walucie obcej jednostka funduszu Arka Akcji Środkowej i Wschodniej Europy FIO (EUR) zyskała jeszcze więcej (+19,9 proc.) i był to najlepszy wynik spośród wszystkich funduszy inwestujących na zagranicznych rynkach akcji w lipcu. W grupie AKZ_NE jedynie posiadacze jednostek funduszu UniAkcje Nowa Europa (UniFundusze FIO) nie mają powodów do zadowolenia, gdyż jednostka tego funduszu wykazała miesięczną stratę (-0,1 proc.). Ogółem, spośród ponad 100 jednostek funduszy lokujących aktywa na zagranicznych rynkach akcji, 15 poniosło w lipcu straty, sięgające w przypadku PKO/CS Małych Spółek Japońskich (ŚFW SFIO) -6,6 proc..

Udany okres mają za sobą polskie papiery dłużne. W lipcu na wartości zyskiwały zarówno obligacje krótkoterminowe, jak i długoterminowe. Indeks papierów dłużnych IROS, mierzący stopy zwrotu benchmarkowych obligacji skarbowych o oprocentowaniu stałym zyskał +1,62 proc., w porównaniu do +0,74 proc. w czerwcu. W następstwie procesu „wypłaszczania” krzywej rentowności, mocniej zyskiwały obligacje 5 oraz 10 letnie, w porównaniu z obligacjami dwuletnimi. Indeks opisujący dwulatki IROS-2 zyskał +1,23 proc., pięciolatek +1,99 proc., a dziesięciolatek aż +2,21 proc.. Rynkowi długu sprzyjał powrót dobrych nastrojów na giełdach, a także umacnianie się złotówki względem walut bazowych, dolar spadł poniżej 3,0 PLN, a euro poniżej 4,2 PLN. Do czynników wpływających pozytywnie na rynek długu można również zaliczyć lepszy od spodziewanego przez rynek odczyt dynamiki inflacji, a także ogłoszenie przez Ministerstwo Skarbu ambitnych planów prywatyzacyjnych na 2010 rok, które w przypadku realizacji mogą skutecznie ograniczyć podaż nowych obligacji.

Nie wszystkim funduszom inwestującym na krajowym rynku długu udało się jednak wypracować dodatnie
wyniki. Co prawda średni zysk na poziomie +1,99 proc. był lepszy od osiągniętego przez wspomniany wcześniej indeks IROS, to jednostka funduszu Allianz Obligacji (Allianz FIO) wręcz straciła na wartości (-0,6 proc.). Mimo to, lipiec można uznać za bardzo dobry dla posiadaczy jednostek funduszy złotówkowych papierów dłużnych, bowiem aż w 8 przypadkach stopy zwrotu przekraczały poziom 2 proc.. Najwięcej, aż +5,4 proc. zarobił Witold Chuść, zarządzający funduszem BPH Obligacji 2 (BPH FIO Parasolowy).

Dobra koniunktura na rynku akcji i rynku długu została wykorzystana przez fundusze mieszane oraz stabilnego wzrostu. Wszystkie fundusze lokujące większą część aktywów w akcjach wykazały zyski, wynoszące średnio +7,3 proc.. W dwóch przypadkach stopy zwrotu były dwucyfrowe: jednostka KBC Beta SFIO zyskała +12,2 proc., a Pioneer Zrównoważony FIO +10,4 proc.. Średni zysk funduszy stabilnego wzrostu był nieco niższy i wyniósł +4,7 proc., przy czym zarządzający funduszem BPH Stabilnego Wzrostu (BPH FIO Parasolowy) zarobili +7,3 proc.. W obu grupach najsłabiej poradziły sobie fundusze zarządzane przez TFI Allianz Polska: jednostka Allianz Aktywnej Alokacji (Allianz FIO) zyskała symboliczne +0,02 proc., zaś jednostka funduszu Allianz Stabilnego Wzrostu (Allianz FIO) straciła na wartości-2,2 proc..

W lipcu dobra koniunktura panowała również na zagranicznych rynkach długu. Jednak umocnienie się złotówki wobec podstawowych walut EUR i USD osłabiła wyniki jednostek wycenianych w polskiej walucie. Najwięcej (+10,1 proc.) zyskała jednostka funduszu Superfund Płynnościowy (USD) (Superfund SFIO). Fundusze inwestującew dolarowe papiery dłużne zyskały średnio +3,7 proc. (wyceniane w PLN straciły -3,5 proc.), a lokujące aktywa w eurowe papiery dłużne +3,5 proc. (wyceniane w PLN straciły -2,6 proc.). W grupie funduszy dłużnych inwestujących za granicą, 11 podmiotom nie udało się uzyskać dodatniego wyniku.

ikona lupy />
Fundusze papierów dłużnych - lipiec 2009 / Inne
ikona lupy />
Fundusze mieszane - lipec 2009 / Inne
ikona lupy />
Fundusze akcji zagranicznych - lipiec 2009 / Inne
ikona lupy />
Fundusze akcji polskich - lipiec 2009 / Inne