Werdykt zapadł jednomyślnie po trwających od środy obradach Sądu Najwyższego dotyczących ważności mandatu Torry.

Sędziowie SN nie przychylili się do wniosku prokuratury generalnej opowiadającej się za utrzymaniem ważności mandatu Torry jako deputowanego katalońskiego parlamentu.

Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego Torra powinien “natychmiast” zrezygnować z mandatu, “jeszcze przed publikacją werdyktu”.

8 stycznia państwowa komisja wyborcza Hiszpanii (JEC) zgodziła się na pozostawanie na stanowisku premiera Katalonii przez Torrę mimo skazania go w grudniu 2019 r. przez Sąd Najwyższy Katalonii (TSJC) na 1,5-roczny zakaz sprawowania urzędów publicznych.

Reklama

W opublikowanym wówczas uzasadnieniu sędziowie JEC wyjaśnili, że Torra może pełnić funkcję szefa katalońskiego rządu, tzw. Generalitatu, do czasu rozpatrzenia przez hiszpański wymiar sprawiedliwości jego odwołania od wyroku skazującego.

Sędziowie JEC zakwestionowali jednak prawo Torry do mandatu deputowanego regionalnej izby. Wkrótce premier Katalonii odwołał się od tej decyzji do hiszpańskiego Sądu Najwyższego w Madrycie.

19 grudnia 2019 r. TSJC orzekł, że Quim Torra nie będzie mógł sprawować urzędów publicznych przez 1,5 roku, a także nakazał mu zapłacenie grzywny w wysokości 30 tys. euro w związku z odmawianiem wykonania nakazów hiszpańskiej komisji wyborczej w sprawie zdjęcia symboli separatystycznych z obiektów publicznych w regionie przed wyborami do krajowego parlamentu z 28 kwietnia ub.r.

Marcin Zatyka (PAP)