Część migrantów opuściła namioty prowizorycznego obozowiska jeszcze przed przybyciem z rana sił policyjnych. Pozostałych 157 migrantów, w tym 63 dzieci, zabrano pięcioma autobusami do tymczasowych lokali w Paryżu i na jego przedmieściach.

Ewakuowani znad kanału Ourcq w la Villette mają różny status - uchodźców lub osób, którym odmówiono azylu. Pochodzą z Afryki subsaharyjskiej, Afganistanu, Europy.

Do ewakuacji obozowiska doprowadziło stowarzyszenie Utopia 56.

Dla migrantów znaleziono "pośrednie rozwiązanie", przyznając - na miesiąc - lokale ludziom, którym odmówiono azylu - powiedział Guillaume Schers, dyrektor centrum kryzysowego organizacji FTA (France Terre d’asile), która koordynowała likwidację obozowiska.

Reklama

Według Yanna Manziego, współzałożyciela Utopii 56, obozowisko w Parku la Villette pomogło "wyjaśnić rzeczywistą sytuację naszych współobywateli". Wskazał przy tym na niezdrowe warunki obozowisk w północno-wschodnim Paryżu.

Ludzie, którym odmówiono azylu, zwykle przed powrotem na ulicę dostają na trzy dni jakieś lokum - wyjaśnił Schers. (PAP)