Indie zamierzają rozpocząć w nocy z piątku na sobotę przywracanie łączności stacjonarnej w spornym Kaszmirze, któremu Delhi na początku sierpnia unieważniło status specjalnego regionu - poinformowały indyjskie władze.

Telefonia stacjonarna i komórkowa oraz internet w Kaszmirze przestały działać tuż przed decyzją Indii z 5 sierpnia, unieważniającą artykuł 370. konstytucji, zapewniający tymczasowy specjalny status zamieszkanego w większości przez muzułmanów indyjskiego stanu Dżammu i Kaszmir. Odcięcie od świata było jednym z głównych powodów demonstracji w głównym mieście regionu Śrinagar.

"W sobotę rano część linii telefonicznych będzie już odblokowana w Śrinagar. W weekend będzie funkcjonowało większość telefonów" - zapowiedział minister spraw zagranicznych Indii Subrahmanyam Jaishankar.

Szef resortu nie wyjaśnił jednak, kiedy przywrócone zostanie działanie telefonii komórkowej i internetu. Jego zdaniem usługi te to potencjalne zagrożenie dla kraju, bowiem mogą one być skutecznym narzędziem przy próbach przeprowadzania "aktów terrorystycznych".

Jaishankar zapowiedział jednocześnie rychłe zniesienie w całym Kaszmirze ograniczeń w przemieszczaniu się ludności. Zapowiedział też otwarcie szkół po weekendzie. "W ciągu najbliższych kilku dni wiele ograniczeń zostanie złagodzonych i życie w Kaszmirze powróci do normy" - oświadczył minister.

Reklama

W piątek mimo tych deklaracji sytuacja w Śrinagar była jeszcze bardzo napięta. Wprawdzie muzułmańskie modły odbywały się w pokojowej atmosferze, ale przed meczetami rozmieszczone zostały oddziały sił bezpieczeństwa, przygotowane do interwencji w razie rozruchów. Po ulicach krążyły policyjne samochody z megafonami, przez które apelowano do ludzi o unikanie zgromadzeń.

Dzień wcześniej na granicy Indii z Pakistanem, który rości sobie prawa do Kaszmiru, wydarzył się niewyjaśniony do końca incydent. Pakistańska armia poinformowała, że w wymianie ognia zginęło trzech jej żołnierzy oraz pięciu indyjskich.

Doniesieniom tym zaprzeczył rzecznik indyjskiej armii, który stwierdził, że ani jeden indyjski żołnierz nie zginął na granicy. "Nie ma żadnych ofiar. Ta informacja jest błędna" - oświadczył rzecznik, który jednocześnie stwierdził, że rano czasu lokalnego "Pakistan naruszył zawieszenie broni między dwoma narodami".

W piątek w Nowym Jorku odbędzie się specjalne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ, poświęcone Kaszmirowi. Rozmowy za zamkniętymi drzwiami zostały zwołane na wniosek Pakistanu, który poparły Chiny. Przewodnictwo w RB ONZ w tym miesiącu sprawuje Polska.

>>> Czytaj też: Do widzenia, Dżakarto? Prezydent Indonezji chce zmienić stolicę ze względu na przeludnienie