Nowelizacja, wniesiona do Sejmu w środę rano jako projekt rządowy, była procedowana w trybie pilnym. Przed południem uchwalił ją Sejm, po południu zajął się nią Senat, który przyjął ją bez poprawek. Wieczorem została podpisana przez prezydenta.

Zmiana ustawy uchyla przepisy wprowadzone styczniową nowelą: art. 55a, który grozi karami grzywny i więzienia za przypisywanie polskiemu narodowi i państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej i art. 55b, który głosi, że przepisy karne mają się stosować do obywatela polskiego oraz cudzoziemca - "niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu". W uzasadnieniu tych zmian podkreślono, że "bardziej efektywnym sposobem ochrony dobrego imienia Rzeczypospolitej Polskiej i Narodu Polskiego, biorąc pod uwagę cel ustawy, będzie wykorzystanie narzędzi cywilnoprawnych".

"Naszym zdaniem, wprowadzone na początku tego roku i uchylone dzisiaj przepisy mogłyby ograniczać wolność słowa, swobodę badań naukowych, świadectwo i pamięć o Holokauście. Narażały na odpowiedzialność karną osoby opowiadające o swoich wojennych doświadczeniach, rodzinnych historiach, piszących o tym dziennikarzy, czy zajmujących się tą problematyką naukowców" - napisano w informacji przesłanej w czwartek PAP. Podpisali się pod nią Zarząd Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w Polsce, Zarząd Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie i Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich.

"Dlatego też przyjęliśmy obecne zmiany z ulgą oraz z nadzieją, że wpłyną one na poprawę stosunków polsko-żydowskich. Cieszy nas to, że za zmianami opowiedziała się zdecydowana większość posłów i senatorów. Mamy nadzieję, że spokojna, wyważona i merytoryczna debata o wspólnej przeszłości pozwoli nam budować mosty pomiędzy naszymi narodami, nie burząc tych, które już postawiliśmy" - dodano w piśmie.

Reklama

Przepisy uchwalonej w styczniu noweli ustawy o IPN, którą przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości w intencji walki ze sformułowaniami typu "polskie obozy śmierci", wywołały krytykę m.in. ze strony Izraela i USA.

Przepisy te obowiązują od 1 marca. Prezydent Andrzej Duda po tym, jak podpisał styczniową nowelizację, w trybie kontroli następczej skierował ją do TK. Prezydent chciał, by Trybunał zbadał zgodność z konstytucją art. 55a, a także przepisy noweli w części obejmującej wyrazy "ukraińskich nacjonalistów" oraz wyrazy "i Małopolski Wschodniej"; prezydent wskazał, że pojęcia te są niedookreślone. (PAP)

autor: Anna Kondek-Dyoniziak