To już drugi taki incydent w ciągu dwóch dni.

Ministerstwo obrony Tajwanu ponownie skrytykowało Chiny za "działania destabilizujące" w regionie Cieśniny Tajwańskiej. „Ponownie apelujemy do ChRL, aby nie podważała obecnego pokojowego statusu quo w regionie. Postępowanie takie budzi niechęć Tajwańczyków” - oświadczył tajwański resort obrony.

W środę myśliwce Su-30 i Chengdu J-10, a także inne chińskie samoloty bojowe, wleciały w strefę identyfikacji obrony powietrznej Tajwanu od południowej strony.

Reklama

Jak podkreślono w oświadczeniu ministerstwa, tajwańskie systemy wykrywania zagrożeń reagują w czasie rzeczywistym i zapewniają bezpieczeństwo Tajwanowi.

Napięcie pomiędzy Tajpej i Pekinem wzrosło po niedawnej wizycie na Tajwanie czeskiej delegacji z przewodniczącym Senatu Miloszem Vystrczilem na czele. Chiny, które uznają Tajwan za swoją zbuntowaną prowincję, sprzeciwiają się jakimkolwiek jej oficjalnym kontaktom z innymi państwami, mogącym podnieść status Tajwanu na arenie międzynarodowej.

Z Tajpej Aleksandra Bielakowska (PAP)