Pierwsze 10 mln dawek zostanie przekazanych Brazylii w pierwszym kwartale 2021 roku - powiedział szef RFPI Kiriłł Dmitrijew. Brazylia uruchomi również produkcję Sputnika V na miejscu. Jeszcze w tym tygodniu rosyjski fundusz i Unia Quimica zwrócą się o zezwolenie na stosowanie Sputnika V w Brazylii "w nadzwyczajnych przypadkach" - zapowiedział Dmitrijew.

Zapewnił, że strona rosyjska "jest gotowa do współpracy na pełną skalę w sprawie dostaw i produkcji, tak aby jak najszybciej zacząć szczepienia ludności Brazylii". Poinformował także, że pracownicy ambasady Brazylii w Moskwie już przechodzą szczepienia rosyjskim preparatem.

Wcześniej RFPI informował, że Sputnik V został zaakceptowany do użytku w Algierii, Argentynie, Autonomii Palestyńskiej, na Białorusi, w Boliwii i Serbii. Ogółem zainteresowanych preparatem jest - według danych producenta - około 50 krajów. Są to głównie państwa poradzieckie, kraje Ameryki Łacińskiej, Bliskiego Wschodu i Afryki.

Kazachstan już uruchomił produkcję Sputnika V w zakładach farmaceutycznych w Karagandzie. Władze Kirgistanu poprosiły Rosję o 500 tys. dawek preparatu. 1 mln dawek ma trafić do Uzbekistanu, przy czym są one przeznaczone głównie dla imigrantów zarobkowych, wyjeżdżających do pracy do Rosji. Nie jest jasne, kiedy dostawy do tych krajów zostaną zrealizowane, bo na razie nie pozwalają na to moce produkcyjne w Rosji.

Reklama

Sceptycznie, głównie z powodów politycznych, odnoszą się do rosyjskiej szczepionki te kraje byłego ZSRR, które są obecnie skonfliktowane z Moskwą. W Gruzji opozycja określiła Sputnik V jako "narzędzie miękkiej siły Rosji". Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba powiedział, że rosyjską szczepionkę należy traktować jako element wojny hybrydowej Rosji przeciwko Ukrainie.

Liczbę osób, które się dotąd zaszczepiły Sputnikiem V producent oszacował na 1,5 mln. Według agencji Bloomberga rosyjska szczepionka jest obecnie na czwartym miejscu na świecie, jeśli chodzi o wstępne zamówienia.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)

awl/ mal/