"Zaufaliśmy Ameryce w czasach (byłego prezydenta USA Baracka - PAP) Obamy i wywiązaliśmy się z naszych zobowiązań. Ale oni tego nie zrobili. Amerykanie stwierdzili na papierze, że sankcje zostaną zniesione, ale w praktyce nie znieśli sankcji" - powiedział Chamenei w przemówieniu w telewizji państwowej. "Ich obietnice nie są dla nas wiarygodne" - dodał.

"Na papierze stwierdzili, że sankcje zostały zniesione, ale każdej firmie, która chce podpisać z nami umowę, mówili, że jest to niebezpieczne i ryzykowne. Odstraszyli inwestorów" - zauważył Chamenei.

"Amerykanie muszą znieść wszystkie sankcje. Zweryfikujemy to i jeśli sankcje zostaną (...) naprawdę zniesione, bez problemu powrócimy do naszych zobowiązań" - zadeklarował Chamenei. "Mamy dużo cierpliwości i nie spieszymy się" - dodał.

Chamenei ocenił także, że irańscy urzędnicy powinni planować działania z założeniem, że sankcje nie zostaną szybko zniesione.

Reklama

Na mocy porozumienia, które w 2015 r. Iran zawarł z USA, Rosją, Chinami, Francją, Wielką Brytanią i Niemcami, irański program nuklearny miał zostać znacznie ograniczony w zamian za zniesienie międzynarodowych sankcji na ten kraj.

W maju 2018 r. prezydent Donald Trump jednostronnie wycofał USA z tego porozumienia, wskazując m.in. na realizowanie przez Iran programu rakiet balistycznych. Administracja w Waszyngtonie przywróciła wtedy cały szereg sankcji wobec Iranu, jakie obowiązywały przez zawarciem historycznego porozumienia, wprowadziła też nowe restrykcje.

Teheran podjął wówczas decyzję o stopniowym powrocie do wzbogacania uranu i niestosowaniu się do ograniczeń, jakie umowa nakładała na rozwój sektora nuklearnego w tym państwie. Decyzję tę zatwierdził swymi uchwałami irański parlament.

Prezydent USA Joe Biden zapowiedział na początku 2021 r. powrót do umowy z Iranem, dał jednak do zrozumienia, że najpierw Iran musi zacząć ściśle przestrzegać jej postanowień.