Według szacunków ministra ds. rachunków publicznych Oliviera Dussopta francuski dług publiczny wzrośnie w 2021 r. do 122,4 proc. PKB wobec początkowo oczekiwanych 116,2 proc. jeszcze we wrześniu.

Deficyt budżetowy spadnie natomiast z 11,3 proc. w 2020 r. do 8,5 proc. PKB w 2021 r. Rząd przewiduje odbicie gospodarki o około 6 proc. PKB w 2021 r., co jest w dużej mierze niewystarczające, aby zrekompensować spadek PKB w 2020 r., który ministerstwo gospodarki szacuje na ponad 11 proc. - uważa Dussopt.

Pogorszenie się kondycji gospodarczej Francji jest poważniejsze niż oczekiwano z powodu drugiego lockdownu i spadku wpływów podatkowych, które według prognoz mają w przyszłym roku wynieść 22 mld euro.

W budżecie na 2021 r. rząd zaplanował natomiast kwotę 20 mld euro na bezpośrednie wsparcie dla przedsiębiorstw.

Reklama

Od 1 grudnia obowiązuje już nowy system funduszy solidarnościowych dla firm. Te, które złożą wniosek o wsparcie, otrzymają do 10 tys. euro miesięcznie lub pomoc stanowiącą 20 proc. ich utraconych obrotów (do poziomu 200 tys. euro miesięcznie).

Minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire podkreślał piątek, że rządowe wsparcie dla firm we Francji jest równie hojne, jak w Niemczech. „W przeciwieństwie do pomocy niemieckiej, francuskie wsparcie wysokości 20 proc. obrotów nie wyklucza innej pomocy, takiej jak postojowe dla pracowników i zwolnienia z opłat” – wskazał minister.