O swojej chęci odwiedzin KRLD Xi miał poinformować prezydenta Korei Płd. Mun Dze In podczas dwustronnego spotkania na marginesie odbywającego się w Papui-Nowej Gwinei szczytu Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC).

Rzecznik Błękitnego Domu zaznaczył, że w 2019 chiński prezydent zamierza również odwiedzić Koreę Południową.

Rada Bezpieczeństwa ONZ od 2006 roku zaostrza sankcje gospodarcze przeciw Pjongjangowi, by odciąć komunistyczny reżim północnokoreański od źródeł finansowania jego programu zbrojeń nuklearnych i balistycznych.

Chiny uznawane są za jedynego ważnego sojusznika Korei Płn., ale konsekwentnie opowiadają się za jej denuklearyzacją i deklarują sumienne przestrzeganie sankcji. Według ekspertów Pekin chciałby zachować status quo, gdyż ewentualny upadek Korei Płn. byłby dla niego geopolityczną katastrofą.

Reklama

Przywódca Korei Płn. wielokrotnie wyrażał w tym roku skłonność do "całkowitej denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego" i zapowiedział konkretne kroki w tym kierunku. Uzależnił je jednak od "analogicznych środków", jakie miałyby podjąć Stany Zjednoczone.

Pjongjang domaga się złagodzenia sankcji gospodarczych, co sugerowali również dyplomaci chińscy i rosyjscy. Waszyngton wyklucza jednak jakiekolwiek ustępstwa do czasu podjęcia przez reżim konkretnych kroków w stronę "całkowitej, możliwej do zweryfikowania i nieodwracalnej denuklearyzacji".