Tylko 11 proc. spośród 1038 uczestników ankiety przeprowadzonej w dniach 17-23 października przez Hongkoński Instytut Badania Opinii Publicznej (HKPORI) wyraziło poparcie dla Lam, natomiast 82 proc. respondentów zdeklarowało, że jej nie popiera. Oznacza to, że popularność netto szefowej władz spadła od poprzedniego tygodnia o 6 punktów procentowych.

W Hongkongu od czerwca trwają masowe antyrządowe protesty, które rozpoczęły się od sprzeciwu wobec wycofanego obecnie projektu nowelizacji prawa ekstradycyjnego. Z czasem przekształciły się jednak w szerszy ruch na rzecz demokracji i zachowania autonomii Hongkongu w ramach ChRL. Demonstranci domagają się również niezależnego śledztwa w sprawie działań policji, której zarzucają brutalność.

W toku protestów popularność szefowej władz konsekwentnie spada, bijąc kolejne negatywne rekordy – wynika z badań HKPORI. Wskaźnik poparcia społecznego dla Lam, obliczony na podstawie najnowszej ankiety, jest najniższy spośród wszystkich dotychczasowych szefów administracji Hongkongu od jego przekazania Chinom w 1997 roku.

Najgorsze w historii są również wyniki dotyczące satysfakcji z pracy lokalnego rządu. Tylko 10 proc. uczestników badania wyraziło zadowolenie z pracy rządu kierowanego przez Lam, natomiast 79 proc. jest z niej niezadowolonych – wynika z podsumowania ankiety opublikowanego na stronie internetowej HKPORI.

Reklama

Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)