Choć Pekin ma teraz więcej miliarderów niż Nowy Jork, który znajdował się na szczycie listy przez poprzednie siedem lat, łączny majątek nowojorskich bogaczy wciąż jest o 80 mld dolarów większy niż pekińskich – podkreśla opisująca zestawienie stacja BBC.
Awans Pekinu w ostatnim roku wiązany jest z szybkim opanowaniem pandemii Covid-19 w Chinach, a także z dynamicznym rozwojem chińskich firm technologicznych i wzrostami na giełdzie.
Najbogatszym mieszkańcem Pekinu jest Zhang Yiming, założyciel platformy do udostępniania krótkich filmików Tik Tok i dyrektor generalny firmy ByteDance. W ciągu ostatniego roku jego majątek podwoił się i szacowany jest na 35,6 mld dolarów.
Najzamożniejszy mieszkaniec Nowego Jorku, były burmistrz tego miasta Michael Bloomberg, wciąż jest jednak znacznie bogatszy od Zhanga. Według „Forbesa” dysponuje on majątkiem wartym 59 mld dolarów.
W całych Chinach, wraz z Hongkongiem i Makau, grono miliarderów powiększyło się w ostatnim roku o 210 do 698 osób i był to największy wzrost wśród państw ujętych w zestawieniu. Najludniejszy kraj świata stopniowo dogania pod tym względem pierwsze na liście USA, gdzie mieszka 724 miliarderów.
Połowa nowych chińskich miliarderów zawdzięcza swoje fortuny przemysłowi produkcyjnemu lub firmom technologicznym. Jest wśród nich między innymi Kate Wong, która dorobiła się na produkcji papierosów elektronicznych.
Mimo pandemii koronawirusa na świecie przybyło w ubiegłym roku 493 miliarderów, co oznacza, że ich grono powiększało się średnio co 17 godzin. Na trzecim miejscu w rankingu krajów znalazły się Indie, gdzie mieszka 140 miliarderów.
Tytuł najbogatszego człowieka świata po raz czwarty z rzędu przypadł założycielowi i dyrektorowi generalnemu firmy Amazon, Jeffowi Bezosowi. Jego majątek powiększył się w ciągu ostatniego roku o 64 mld dolarów i szacowany jest obecnie na 177 mld dolarów.