Dwa lewicowe dzienniki "La Repubblica" i "Il Fatto Quotidiano" podały, że na telefonach byłego doradcy i rzecznika Salviniego, Gianluki Savoiniego, oraz innych Włochów uczestniczących w rozmowach z Rosjanami w Moskwie przed rokiem znaleziono zdjęcia kartki z odręcznie zapisanymi ustaleniami projektu umowy. Na jej mocy Liga miała otrzymać 65 milionów dolarów, czyli 4 proc. wartości planowanego kontraktu w sprawie sprzedaży ropy. Włosko-rosyjska umowa miała łącznie opiewać na kwotę 1,5 mld USD.

Fotografię notatki znaleźli śledczy z Mediolanu, prowadzący dochodzenie w sprawie domniemanego finansowania Ligi przez stronę rosyjską, o której wcześniej w tym roku informowały media. Savoini i dwaj jego współpracownicy podejrzani są o międzynarodową korupcję.

Odnosząc się do środowej publikacji, senator Salvini powiedział dziennikarzom w parlamencie: "Nie ma dolara, lira, forinta, rubla. Nigdy ich nie widziałem i nie prosiłem o nic, nikt z Ligi nie widział i o nic nie prosił". "Mogą opublikować wszystkie obrazki, jakie chcą. Czekamy na zamknięcie śledztwa, które trwa od roku. Mówmy o sprawach poważnych, a ta nie jest poważna" - dodał były wicepremier i były szef Ligi.

Gdy sprawa została ujawniona, Salvini odmówił jej wyjaśnienia w Senacie, czego w lipcu żądali parlamentarzyści. Na początku sierpnia rozpadła się koalicja Ligi i antysystemowego Ruchu Pięciu Gwiazd po serii napięć; także na tle tej kwestii.

Reklama

>>> Czytaj też: "Nowaja Gazieta": Rosyjscy specnazowcy publikowali swoje zdjęcia w Norwegii