"Szczerze mówiąc, ta cała sytuacja z (bronią) nuklearną nie jest dobrą sytuacją" - powiedział Trump we wtorek przed rozpoczęciem szczytu.

"Zakończyliśmy tę umowę, ponieważ druga strona nie stosowała się do niej. Ale oni chcą traktatu i my również, więc myślę, że byłaby to wspaniała rzecz. Sądzę, że jest to jedna z najważniejszych rzeczy, których możemy dokonać" - oznajmił prezydent.

Powiedział też, że Chiny są zainteresowane włączeniem się do rozmów na temat porozumienia nuklearnego. "Są bardzo podekscytowani zaangażowaniem się. Pewne dobre rzeczy mogą się w związku z tym wydarzyć" - dodał Trump.

2 sierpnia Stany Zjednoczone oficjalnie wycofały się z traktatu INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu i oskarżyły Rosję o to, że nie stosuje się do tego porozumienia.

Reklama

USA zarzucają Moskwie rozmieszczanie zakazanych przez INF pocisków 9M729 (w terminologii zachodniej SSC-8) i zażądały od niej zniszczenia lub zmodyfikowania tych pocisków.

Układ INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu podpisali przywódcy USA i ówczesnego ZSRR, Ronald Reagan i Michaił Gorbaczow, w 1987 roku w Waszyngtonie. Przewidywał on likwidację arsenałów tej broni, a także zabraniał jej produkowania, przechowywania i stosowania. Układem objęte były pociski o zasięgu od 500 do 5500 km.

>>> Czytaj też: Trump: Słowa Macrona o NATO są "bardzo obraźliwe"