Jak poinformował w sobotę sztab ds. walki z epidemią, w ciągu minionej doby wyzdrowiało 9200 pacjentów. Podnosi to bilans wszystkich ozdrowieńców do 393 352. Nadal w szpitalach pozostaje 225 325 chorych.Wciąż najwięcej infekcji wykrywanych jest w Moskwie: od piątku potwierdzono zakażenie koronawirusem u 750 osób. Jednocześnie, jest to najniższy w Moskwie dobowy przyrost infekcji od 8 kwietnia. Zmarło w stolicy w ciągu ostatniej doby 20 pacjentów. Niemal trzykrotnie więcej przypadków śmiertelnych, bo aż 57 - było w Petersburgu.Tymczasem wirusolodzy w Rosji zastanawiają się nad możliwością nadejścia drugiej fali epidemii, podobnie - jak w krajach Europy Zachodniej. Zdaniem jednych nie jest to wykluczone, inni uważają zaś, że Rosji - dopóki utrzymuje ona zamknięte granice - nie grozi pojawienie się nowych zakażonych z zewnątrz. Do pogorszenia sytuacji może dojść tylko, jeśli sami Rosjanie przestaną przestrzegać wymogów sanitarnych - podkreślają.Czytaj też: WHO ogłasza pandemię. Koronawirus w ponad 110 krajach świata