O wydaniu Rosji Wiszniewskiego poinformowała Prokuratura Generalna w Moskwie. Wiszniewski był dyrektorem Kemerowskich Zakładów Cukierniczych, do których należał obiekt, gdzie urządzono centrum handlowe Zimowa Wiśnia. Opuścił on Rosję w 2016 roku, dwa lata przed tragicznym pożarem.

Rosyjscy śledczy twierdzą, że Wiszniewski, będąc jeszcze dyrektorem zakładów, wręczył łapówkę szefowej lokalnego urzędu nadzoru budowlanego, która dopuściła obiekt do eksploatacji.

W czasie śledztwa w sprawie pożaru w Kemerowie Rosja wysłała za Wiszniewskim międzynarodowy list gończy i został on zatrzymany w Polsce w marcu 2019 roku.

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował we wtorek, że Wiszniewski w Rosji przejdzie 14-dniową kwarantannę w związku z epidemią koronawirusa.

Reklama

Pożar w Zimowej Wiśni wybuchł 25 marca 2018 roku. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie po najwyższej kondygnacji, gdzie znajdowało się miejsce zabaw dla dzieci i sale kinowe. Zginęło 60 osób, w tym ponad 40 dzieci.

Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)