"W soboty i niedziele oswobodzamy część Mińska, aby ludzie - jeśli chcą - mogli się przejść po tej części" - powiedział Łukaszenka odnosząc się do organizowanych w Mińsku w weekend protestów opozycji. Zapewnił, że w ciągu tygodnia kraj żyje zwykłym życiem.

Dodał następnie: "Najważniejsze jest, stale to mówię, aby nie przekraczać granic". Ocenił, że "na razie tych czerwonych linii nie naruszał".