"W sytuacji negocjacji dot. Brexitu, głośniejszych głosów w UE o Europie dwóch prędkości, rosnących tarć pomiędzy nacjonalistycznymi rządami w krajach CEE i ich europejskimi partnerami, S&P Global Ratings uważa, że w następnym cyklu budżetowym UE, fundusze strukturalne i inwestycyjne mogą się nie tylko skurczyć, ale nieść pewne obwarowania. W rezultacie potencjalny rozwój ekonomiczny może osłabnąć w średnim okresie, opóźniając dalszą konwergencję dochodów" - czytamy w raporcie.

Według agencji, gdy Wielka Brytania opuści UE jako drugi największy płatnik netto, fundusze dostępne w nowej perspektywie od 2021 roku "niemal na pewno będą zmniejszone".

"Oczekujemy przyspieszenia wzrostu gospodarczego we wszystkich krajach CEE w tym roku z uwagi na wzrost absorpcji funduszy UE. Ponadto wzmocni to wzrost w średnim okresie. Jednakże wraz z rozpoczęciem nowego programu w 2021 r., kluczowy silnik wzrostu, jakim są inwestycje sektora publicznego wspierane przez UE, mogą zniknąć lub stać się bardziej kosztowne z uwagi na utratę dofinansowywania inwestycji sektora publicznego przez UE" - czytamy dalej.

S&P zwrócił też uwagę, że niższe napływy środków unijnych mogą w dłuższym terminie spowodować presję na wydatki i ogółem na budżety publiczne ze względu na znaczące potrzeby infrastrukturalne, co z kolei może osłabić bilans fiskalny i doprowadzić do wzrostu długu publicznego.

Reklama