Były premier Łotwy, obecny wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Valdis Dombrovskis został nominowany przez swój kraj do zasiadania w nowej KE. Ryga jest pierwszą unijną stolicą, która przedstawiła kandydata.

"Mam zaszczyt być nominowany, by służyć jako łotewski komisarz w następnej kadencji legislacyjnej UE. Zrobię wszystko, by sprostać zaufaniu okazanym mi przez łotewski rząd i wyborców. Będę pracować na rzecz silniejszej Europy" - napisał we wtorek na Twitterze Dombrovskis.

Wiceszef KE startował i dostał się do Parlamentu Europejskiego, jednak jeśli zostanie komisarzem, nie będzie mógł łączyć tej funkcji z mandatem eurodeputowanego.

Obecna Komisja Europejska ma zakończyć swoje prace do końca października. W przyszłym tygodniu szefowie państw i rządów krajów unijnych mają spróbować wyłonić następcę obecnego przewodniczącego KE Jean-Claude'a Junckera, ale nie jest przesądzone, czy to się uda.

Nowy szef KE w porozumieniu z krajami członkowskimi będzie kompletował Komisję. Proces ten może trwać przez całe wakacje, po czym we wrześniu w PE rozpoczną się przesłuchania kandydatów.

Reklama

Choć eurodeputowani nie mają prawa odrzucić konkretnej kandydatury, to mogą sprzeciwić się całemu składowi KE, dlatego ich uwagi i zastrzeżenia są traktowane poważnie. W przeszłości dochodziło do wymiany kandydata na komisarza, bo nie podobał się on eurodeputowanym. Zakończenie całego procesu spodziewane jest jesienią.