Minister powiedział w Kiszyniowie na wspólnej konferencji prasowej ze swym odpowiednikiem Olegiem Tuleą, że Węgry mogły Mołdawii pomóc, gdyż kupiły od Chin wiele milionów sztuk wyposażenia ochronnego i same zaczęły produkować maseczki ochronne. Oprócz tych ostatnich do Kiszyniowa dostarczono też 5 tys. sztuk odzieży ochronnej.
„Jako przedstawiciel chrześcijańsko-demokratycznego rządu chciałbym powiedzieć, że wysoko cenimy działalność tutejszego rządu socjaldemokratycznego na rzecz realizacji interesów narodowych.(…) Szanujemy kraje, które traktują priorytetowo swoje interesy narodowe” - oznajmił, cytowany przez węgierską agencję MTI.
Szijjarto zaapelował też do Komisji Europejskiej o niezwłoczne przekazanie Mołdawii reszty przyznanej jej wcześniej pomocy wysokości 70 mln euro oraz pomocy na walkę z koronawirusem, która ma wynieść 100 mln euro.
W 2017 r. Bruksela przeznaczyła 100 mln euro na makrofinansową pomoc dla Mołdawii. Wsparcie zawieszono latem 2018 r. w związku z "naruszeniem zasad praworządności i demokracji", ale latem 2019 r. ją wznowiono. W zeszłą środę Komisja Europejska zaproponowała zaś pakiet pomocy makrofinansowej wys. 3 mld euro na wsparcie dziesięciu krajów sąsiadujących z UE, aby pomóc im w ograniczeniu skutków ekonomicznych pandemii koronawirusa – część przypadająca na Mołdawię ma wynieść 100 mln euro.
Węgry dostarczyły w ostatnich tygodniach pomoc także innym krajom, np. Watykanowi 50 tys. maseczek dla starszych księży, Włochom 100 tys. maseczek i 5 tys. sztuk odzieży ochronnej, a także Serbii, Macedonii Północnej, Słowenii i Chorwacji.