Ostatnią rzeczą, której potrzebują Bliski Wschód i ludzkość, jest kolejna wojna - podkreśla w przyjętym w niedzielę stanowisku Lewica Razem, która wzywa polski rząd do odcięcia się od planów destabilizacji Bliskiego Wschodu przez administrację USA.

W niedzielę obraduje Rada Krajowa Lewicy Razem. Jak poinformowano w komunikacie przesłanym PAP, partia przyjęła stanowisko, w którym wzywa polski rząd do odcięcia się od planów destabilizacji Bliskiego Wschodu przez administrację prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. "Ostatnią rzeczą, której potrzebują Bliski Wschód i ludzkość, jest kolejna wojna" - napisano w stanowisku.

Razem apeluje ponadto do polskich władz o "ścisłą współpracę dyplomatyczną z krajami Unii Europejskiej" i działanie na rzecz ograniczenia napięć pomiędzy Iranem a Stanami Zjednoczonymi. "Oczekujemy stanowczej odmowy udziału w działaniach zbrojnych" - podkreślono w stanowisku.

Politycy Razem podkreślają w stanowisku także, że rolą Unii Europejskiej jest działanie na rzecz pokoju i zabezpieczenia interesów ludności cywilnej.

W nocy z czwartku na piątek w ataku na konwój samochodowy w Bagdadzie zginęli irański generał Kasem Sulejmani - dowódca elitarnej jednostki Gwardii Rewolucyjnej Al Kuds oraz jeden z dowódców proirańskiej milicji w Iraku Abu Mahdi al-Muhandis. Władze USA potwierdziły, że to siły amerykańskie zniszczyły pociskiem wystrzelonym z bezzałogowca samochód, którym jechali dowódcy.

Reklama

Minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif zagroził, że "USA poniosą odpowiedzialność za wszelkie konsekwencje tego zbójeckiego awanturnictwa".

Po zabójstwie irańskiego generała o działaniach amerykańskich na Bliskim Wschodzie krytycznie wypowiadał się jeden z liderów Razem Adrian Zandberg. Odpowiedział on na Twitterze na wpis byłego premiera Donalda Tuska, który napisał: "Europa i USA muszą za wszelką cenę utrzymać transatlantycką jedność w obliczu nadciągającego politycznego trzęsienia ziemi - niezależnie od faktu, że decyzje prezydenta Trumpa prowokują globalne ryzyka, a jego intencje nie są jasne. Polska powinna aktywnie bronić tej jedności".

"Polską racją stanu jest pokój i szacunek dla prawa międzynarodowego. Prawdziwy przyjaciel odwodzi od szkodliwych planów, a nie przyklaskuje im z lojalności. USA powinny usłyszeć od nas jasne: nie dla wojny!" - napisał wówczas Zandberg na Twitterze.

Ponadto rada krajowa Lewicy Razem obraduje w niedzielę nad kandydaturą w wyborach prezydenckich. Rozpatrywanym kandydatem jest lider Wiosny Robert Biedroń, którego również ma zgłosić jako wspólnego kandydata całej Lewicy szef SLD Włodzimierz Czarzasty na wtorkowym zarządzie krajowym Sojuszu.