Dwóch na trzech Amerykanów biorących udział w opublikowanej w czwartek ankiecie zna ją na tyle, by wyrobić sobie opinię. Więcej z nich postrzega senator z Kalifornii pozytywnie niż negatywnie. ABC podkreśla, że jest to znaczące osiągnięcie w dobie głębokich podziałów politycznych i wrogości społeczeństwa w Stanach Zjednoczonych wobec przywódców.

Harris jest mniej znana niż trzej wymienieni wyżej politycy. Uzyskała w ankiecie poparcie 35 proc. respondentów, a 31 proc. ocenia ją negatywnie. Wśród Demokratów przychylnie wyraża się o niej 71 proc. Czarnoskórzy sympatycy partii popierają ją tylko w 52 proc. Wynika to stąd, że blisko 40 proc. albo nie zna Afroamerykanki wystarczająco, aby ją ocenić albo nie ma o niej zdania.

Sondaż wskazuje na to, że nieco ponad jedna trzecia Amerykanów pozytywnie ocenia prezydenta Trumpa. 58 proc. ankietowanych jest mu nieprzychylna. Z kolei prawie jedna trzecia respondentów ocenia pozytywnie wiceprezydenta Pence'a. Na 45 proc. robi on niekorzystne wrażenie.

Reklama

Za Bidenem, kandydatem Demokratów na prezydenta, opowiada się 40 proc. Amerykanów. 43 proc. ma przeciwne zdanie. Także 40 proc. popiera zarówno jego wybór Harris jako kandydatki na wiceprezydenta jak też umiejętność podejmowania przez niego decyzji. 23 proc. nie pochwala wyselekcjonowania Harris, a 26 proc. postrzega to jako kwestionujące jego zdolność do podejmowania ważnych decyzji.

Kiedy Biden ogłosił, że wybrał Harris, 44 proc. Amerykanów uznało do za znakomity lub dobry wybór, a 28 proc. jako niezbyt dobry lub słaby.

„Jako prezydent podejmujesz wiele ważnych decyzji. Ale pierwszą z nich jest to, kogo wybierasz na swojego wiceprezydenta. Zdecydowałem, że Kamala Harris jest najlepszą osobą, która pomoże mi w walce z Donaldem Trumpem i Mikiem Pence'em” - napisał Biden w mailu do swoich zwolenników.

W sondażu tylko 32 proc. respondentów i 33 proc. zarejestrowanych wyborców nie sądzi, że kwalifikowałby się on do pełnienia funkcji prezydenta.

Harris była prokuratorem okręgowym w San Francisco, a później prokuratorem generalnym Kalifornii. W roku 2016 została wybrana na pierwszą kadencję do Senatu USA.

Czterech na dziesięciu Amerykanów i 43 proc. zarejestrowanych wyborców uważa, że w razie potrzeby ma kwalifikacje do objęcia roli prezydenta. Jeśli Biden zostanie wybrany w listopadzie na najwyższy urząd w państwie zacznie go sprawować w wieku 78 lat jako najstarszy w historii kraju.

Senator z Kalifornii jest postrzegana za znacznie bardziej inspirującą Amerykanów (49 proc.) niż Pence z 28 proc.

Badanie opinii publicznej ABC News/Ipsos przeprowadzono w dniach 11 i 12 sierpnia w języku angielskim i hiszpańskim na losowej próbie krajowej 1044 dorosłych. Margines błędu wynosi 3,3 pkt. proc.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/ ap/