„Skierowaliśmy do sądu wnioski o areszt na trzy miesiące wobec wszystkich zatrzymanych. Czekamy na decyzję sądu, postawione im zarzuty dotyczą niegospodarności” – powiedział PAP w czwartek rzecznik Prokuratury Regionalnej w Lublinie Piotr Marko.

Prokuratura nie informuje o liczbie zatrzymanych osób, ani dokładnej treści postawionych im zarzutów. Ma podać więcej informacji po decyzji sądu, która spodziewana jest jeszcze w czwartek. „Dopóki sąd nie rozpozna wniosków, więcej informacji nie udzielamy” – powiedział Marko.

Były prezes i członkowie zarządu PKP Cargo zatrzymani zostali we wtorek na polecenie lubelskiej prokuratury regionalnej. Rzeczniczka Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik podała, że zatrzymani mają usłyszeć zarzuty niegospodarności, wskutek której spółka poniosła straty niemal 250 mln zł.

Prok. Bialik wyjaśniła, że "prowadzone przez lubelską prokuraturę śledztwo dotyczy zakupu przez PKP Cargo 80 proc. udziałów w mającej siedzibę w Amsterdamie spółce Advanced World Transport B.V. "Z ustaleń śledztwa wynika, że kwota transakcji wynosząca przeszło 103 mln euro została zawyżona o ponad połowę" - zaznaczyła. (PAP)

Reklama

Autor: Zbigniew Kopeć