Due diligence, w tym wycena spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin nie zakończy się w marcu - ocenił prezes Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze Mariusz Szpikowski. Dodał, że wynika to z problemów z udostępnieniem dokumentacji związanej z Ryanairem.

"Z informacji, które posiadamy od Ernsta (EY wykonawca due diligence spółki w Modlinie - PAP) na skutek problemów ze spływem dokumentacji nie zostanie to (due diligence - PAP) zakończone do 31 marca" - poinformował Szpikowski na środowym spotkaniu z dziennikarzami.

Dodał, że zgodnie z informacjami jakie uzyskał od zarządu portu w Modlinie, badanie ma zakończyć się z końcem kwietnia.

Due diligence to kompleksowe badanie kondycji przedsiębiorstwa, w tym przede wszystkim jego finansów. W trakcie badania due diligence, oprócz finansowych aspektów sprawdzane są również kwestie handlowe, prawne, czy podatkowe.

Szpikowski zwrócił uwagę, że od wyników tego badania będzie zależało, jakie kroki wobec Modlina podejmie PPL. Porty Lotnicze są jednym z czterech udziałowców lotniska, obok Agencji Mienia Wojskowego, Województwa Mazowieckiego i Nowego Dworu Mazowieckiego.

Reklama

"EY zweryfikuje prognozy finansowe (portu - PAP) na przyszłość. Jakimi ryzykami to jest obarczone. Bez tej informacji nie jesteśmy w stanie wypowiedzieć się, czy zainwestować w port. Czy będzie to wrzucenie pieniędzy, które zostaną +przejedzone+, czy spowoduje to wzrost wartości udziałów. Bez tej odpowiedzi nie jesteśmy w stanie podjąć takiej decyzji" - powiedział szef PPL.

Szpikowski dodał, że w trakcie due diligence pojawił się "pewien dosyć istotny, daleko idący zgrzyt". "Dlatego, że Ryanair mimo wcześniejszych swoich deklaracji nadal robi duże problemy z udostępnieniem tej umowy (z portem w Modlinie - PAP) już nie PPL-owi, ale EY, mimo że wcześniej powiedział, że +wielkiej czwórce to udostępni+. Oczywiście port mówi, że musi mieć zgodę na udostępnienie tej umowy wykonawcy due diligence (...) Dlaczego nagle zarząd spółki potrzebuje zgody Ryanaira na udostępnienie umowy due diligence? To jest dla mnie jakieś kuriozum" - powiedział.

Mianem wielkiej czwórki określane są cztery największe firmy zajmujące się audytem, wśród nich jest EY.

Szpikowski, odnosząc się do dokończonego we wtorek Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin podkreślił, że przyjęta uchwała ws. dokapitalizowania lotniska przez samorząd województwa mazowieckiego kwotą 50 mln zł, jest uchwałą intencjonalną, zakładającą zgodę udziałowców spółki na podniesienie kapitału spółki. Podkreślił, że zarząd województwa jeszcze nie dokapitalizował lotniska.

"Kluczowe będzie przejście testu prywatnego inwestora, by nie było to zakwalifikowane jako pomoc publiczna. W przeciwnym wypadku ta uchwała nie będzie możliwa do realizacji" - zwrócił uwagę Szpikowski.

Dodał ponadto, że zgoda PPL na przyszłe dokapitalizowanie lotniska w Modlinie wynikała m.in. z oświadczenia zarządu województwa mazowieckiego, że "dokapitalizowanie przez pana marszałka kwotą 50 mln zł oraz realizacja umowy wsparcia, czyli spłata za port zadłużenia z tytułu wyemitowanych obligacji (...) zapewni, że port nie będzie miał potrzeb dalszego finansowania, czy to w formie kredytów czy pożyczek, czy dalszego dofinansowania portu".

Zdaniem szefa PPL kluczowa w Modlinie jest zmiana sposobu zarządzania spółką, by nie opierało się to na jednomyślności. Powoduje to - jak mówił - sytuację, że każdy z udziałowców jest w stanie zablokować każdą decyzję.

"Mamy zapewnioną stagnację, blokowanie wszystkiego. Nie ma żadnej realnej siły sprawczej do tego, żeby dokonywać decyzje dotyczące zmian, które byłyby jakimiś skokowymi dla portu. Nawet wprowadzenie potencjalnego inwestora oznaczałoby - hipotetycznie - że potrzeba zakupu 100 proc. udziałów, bo nawet jeden udział jest w stanie zablokować (decyzje - PAP)" - dodał Szpikowski.

Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez PPL, AMW posiada 32,71 proc.; Województwo Mazowieckie - 33,84 proc.; PPL - 28,87 proc.; Nowy Dwór Mazowiecki - 4,57 proc. udziałów w spółce Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin. Po dokapitalizowaniu spółki przez samorząd woj. mazowieckiego, będzie on posiadał ponad 40 proc. udziałów.

Lotnisko w Modlinie istnieje od 2012 roku i obsługuje regularne rejsy irlandzkiego przewoźnika Ryanair. W 2018 roku z portu skorzystało ponad 3 mln pasażerów.

>>> Czytaj też: "Wyślemy rachunek tym, którzy konstruowali samolot". Linie Norwegian Air Shuttle chcą rekompensaty od Boeinga