To dwa z planowanych czterech kontraktów w ramach gruntownej przebudowy linii kolejowej nr 131, międzynarodowego szlaku towarowego, łączącego Śląsk z portami morskimi w Gdyni i Gdańsku. Przebiega ona m.in. przez woj. śląskie i łódzkie, gdzie, jako pierwsze zmodernizowane zostaną dwa odcinki: Kalina – Rusiec Łódzki (tzw. LOT C o długości 70,7 km) i Rusiec Łódzki – Zduńska Wola Karsznice (LOT D o długości 32,7 km). Pierwszy z nich za 1,23 mld zł netto zrealizuje firma Porr, a drugi za 582 mln zł netto spółka ZUE.

Wiceminister infrastruktury Andrzej Bittel podczas popisywania umów podkreślił, że modernizacja magistrali węglowej wpisuje się w Krajowy Program Kolejowy, którego celem jest łączenie korytarzy północno-południowych ze wschodnimi i zachodnimi, a także wpłynie na rozwój portów morskich.

"Te umowy i prace, które zostaną wykonane wpisują się w polską historię. Bo linia +Węglowa+ to tradycja ambitnych projektów II Rzeczypospolitej. To wielkie wyzwanie dla wykonawców, musicie panowie prezesi stanąć na wysokości zdania. Tutaj nie ma miejsca na pomyłki, bo dziedzictwo nas do tego przymusza" – zaznaczył.

Bittel mówiąc o skali inwestycji na odcinku Kalina - Rusiec Łódź - Zduńska Wola Karsznice wskazał, że w zakres zaplanowanych prac wchodzi m.in: modernizacja 170 km torów, 200 km sieci trakcyjnej, 238 rozjazdów, przebudowa 78 obiektów inżynieryjnych, w tym 13 mostów i 15 wiaduktów, które zostaną przystosowane do przejazdu ciężkich składów towarowych. Dla zapewnienia sprawnego i bezpiecznego przejazdu pociągów powstaną również dwa lokalne centra sterowania ruchem (LCS) w Herbach Nowych i Zduńskiej Woli.

Reklama

Po zakończeniu inwestycji pociągi pasażerskie pojadą tą trasą z prędkością do 140 km/h, pociągi towarowe - do 120 km/h. Poprawi się także komfort obsługi podróżnych na 8 stacjach i przystankach osobowych, które zostaną dostosowane do obsługi osób o ograniczonej możliwości poruszania się.

"Te wszystkie działania, a także nowa infrastruktura kolejowo-drogowa w połączeniu z nowoczesnym taborem powoduje, że mamy do czynienia z inwestycją, która z całą pewnością wpłynie pozytywnie na rozwój gospodarczy regionu łódzkiego, śląskiego, pomorskiego – wszystkich, przez które przebiega trasa" – zaznaczył wiceszef resortu infrastruktury.

Marszałek woj. łódzkiego Grzegorz Schreiber przyznał, że to ważny dzień, który ma szansę przejść do kolejowej historii Polski. Wskazał, że modernizacja "Węglówki" łączącej południe z północą była oczekiwana od lat. "Pamiętajmy, że ta linia przechodzi przez woj. łódzkie i spina się z linią wschód-zachód, tworząc kapitalne miejsce dla inwestycji. Ona musi być udrożniona, bo to wielka szansa dla województwa łódzkiego" – ocenił.

Wiceminister inwestycji Waldemar Buda poinformował, że na wszystkie prace zaplanowane na magistrali węglowej zostanie przeznaczonych w sumie ponad 5 mld zł, pochodzących z funduszy unijnych i budżetu państwa. To – jak wskazał – "jeden z większych wydatków kolejowego programu w obecnej perspektywie".

"Bardzo się z tego cieszę, bo przyświeca nam zasada: tiry na tory. Chcemy, żeby tego ruchu towarowego, jak najwięcej odbywało się koleją, co uczyni bardziej bezpiecznym ruch osobowy po drogach" – tłumaczył.

Inwestycja jest realizowana w formule "projektuj i buduj". Jej wykonawcy na zakończenie wszystkich prac będą mieli 41 i 44 miesiące. Oba zadania realizowane są w ramach projektu "Prace na linii kolejowej C-E 65 na odc. Chorzów Batory – Tarnowskie Góry – Karsznice – Inowrocław – Bydgoszcz – Maksymilianowo". Inwestycja w 85 proc. jest współfinansowana przez UE ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Jak zapewnił prezes PKP PLK Ireneusz Marchel, zawarte we wtorek kontrakty to początek modernizacji magistrali węglowej. Wyjaśnił, że za kilka dni zostaną otwarte oferty w przetargu na remont początkowego odcinka trasy w woj. śląskim, od Chorzowa Batory do Nakła Śląskiego (LOT A), a następnie zostanie opracowana dokumentacja projektowa na odcinku Nakło Śląskie – Kalina (LOT B). Dodał, że na etapie realizacji lub przygotowywania dokumentacji są także pozostałe ważne fragmenty tej linii. (PAP)

autor: Bartłomiej Pawlak