W zeszłym roku z lotniska skorzystało 16,2 mln pasażerów, co oznacza wzrost o 8,8 proc. w porównaniu z 2018 r.

W ciągu ostatnich pięciu lat liczba pasażerów wzrosła aż o 64 proc., co oznacza, że port lotniczy w Budapeszcie jest jednym z najszybciej rozwijających się w Europie Środkowo-Wschodniej – pisze MTI.

Miesiącami największego ruchu były lipiec, sierpień i wrzesień, kiedy to liczba pasażerów przekraczała po 1,5 miliona.

Liczba startów i lądowań sięgnęła niemal 123 tysięcy, nie był to jednak wynik rekordowy - dotychczasowy rekord padł w 2006 r., kiedy to w węgierskiej stolicy wystartowało i wylądowało 127 tys. samolotów.

Reklama

Listę najpopularniejszych portów docelowych niezmiennie otwiera Londyn – na trasie do i z tego miasta leciał co dziewiąty pasażer z Budapesztu.

Z Budapesztu w ubiegłym roku latano dzięki 49 liniom lotniczym do 135 miast w 49 krajach. Uruchomiono nowe połączenia m.in. do chińskich miast Szanghaj, Chengdu (Czengtu), Chongqing (Czungcing) i Sanya.

Rejs do Seulu uruchomił w 2019 r. z Budapesztu polski LOT, który od 30 marca 2020 r. będzie też latać z węgierskiej stolicy do Sofii, Pragi, Belgradu, Stuttgartu, Bukaresztu i Brukseli, dzięki czemu liczba rejsów obsługiwanych przez polskiego przewoźnika z Budapesztu wzrośnie do 12.

Jak podkreśliła spółka Budapest Airport, w zeszłym roku o 20 proc. spadła ilość emisji dwutlenku węgla w przeliczeniu na jednego pasażera, co - jak podkreślono - osiągnięto dzięki racjonalizatorskim rozwiązaniom na lotnisku, a także używaniu coraz nowocześniejszych samolotów.

Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)