Od soboty hulajnogi elektryczne stają się we Francji środkami lokomocji, które podlegają specjalnym przepisom wprowadzonym do kodeksu drogowego. Szczególnie ciężkie przypadki jego łamania będą karane mandatami nawet od 1 500 do 3 000 euro.

Elektryczne hulajnogi będą mogły poruszać się jedynie ścieżkami rowerowymi i specjalnymi tzw. zielonymi ścieżkami. W przypadku korzystania z jezdni mandat wyniesie 135 euro.

Tam, gdzie nie ma przeznaczonych dla nich ścieżek, elektryczne hulajnogi mogą korzystać z niektórych jezdni, gdzie panuje ograniczenie dla ruchu samochodów do 50 km na godzinę, ale nie wolno im poruszać się pod prąd, tj. w kierunku przeciwnym do wyznaczonego na danej drodze.

W przypadku recydywy mandaty karne za jazdę hulajnogami elektrycznymi przystosowanymi do jazdy z prędkością do 25 km na godzinę mogą wynosić od 1 500 do 3 000 euro.

Korzystać z tych pojazdów będą mogły osoby, które ukończyły 12 lat. Kierujący powinien obowiązkowo mieć na sobie kamizelkę odblaskową i kask. Hulajnogi będą musiały posiadać system hamulcowy, sygnał dźwiękowy oraz przednie i tylne światła pozycyjne.

Reklama

Dekret w sprawie elektrycznych hulajnóg zakazuje praktyk, jakie obserwowane są zwłaszcza w dużych miastach, tj. czepiania się innych pojazdów i używania słuchawek podczas jazdy.

W wielkich miastach takich, jak Paryż, gdzie liczba elektrycznych hulajnóg osiągnęła 15 000, stosuje się jeszcze surowsze lokalne przepisy, m.in. absolutny zakaz parkowania na chodnikach i przekraczania prędkości 20 km na gadzinę.

Niektóre przepisy nowego kodeksu drogowego, określone jako bardziej techniczne i wymagające specjalnego przystosowania pojazdów, zaczną obowiązywać od 1 lipca 2020 roku.

>>> Czytaj też: Resort infrastruktury ma projekt regulacji e-hulajnóg. Odzew społeczny jest ogromny