Przetarg zostanie przeprowadzony 17 sierpnia. Nowa cena nieruchomości o pow. 0,34 ha jest niższa o ponad pół miliona i obecnie wynosi 2,7 mln zł netto plus należny podatek VAT.

PKS Nova podjął pierwszą próbę sprzedaży dworca w czerwcu tego roku, ale nabywca niedługo potem odstąpił od przetargu. Drugi przetarg miał miejsce 17 lipca, ale nikt nie był zainteresowany nieruchomością wycenioną na 3 mln 252 tys. zł netto.

Poza tym, sposób zbywania dworca nie podoba się władzom Augustowa. Burmistrz Wojciech Walulik kilkukrotnie w rozmowie z PAP mówił, że spółka PKS Nova "stawia miasto pod ścianą", bo samorząd ma mało czasu na znalezienie nowej lokalizacji i nową organizację dworca. Władze spółki informowały PAP, że termin przekazania terenu nabywcy będzie wydłużony do końca października. Tak też się stało. W ogłoszonym przetargu widnieje taki zapis.

Według burmistrza Walulika, nie ma znaczenia czy termin ten będzie dłuższy o miesiąc czy dwa. „Tak się nie robi, że w środku roku, kiedy budżet jest zamknięty, dostajemy informację, że za kilka miesięcy nie będzie dworca. To jest niepoważne” - powiedział PAP Walulik.

Reklama

PKS Nova to spółka, która powstała w styczniu 2017 r. z połączenia pięciu podlaskich spółek PKS podległych samorządowi województwa podlaskiego w: Białymstoku, Suwałkach, Łomży, Siemiatyczach i Zambrowie. Tłumaczono, że połączenie ma je uratować przed upadłością.

PKS Nova sprzedaje różne nieruchomości w różnych miejscach w regionie w ramach prowadzonej restrukturyzacji spółki. Znalazł się już nabywca dworca w Siemiatyczach-Ciechanowcu.

W Białymstoku do października 2017 r. ma być gotowy nowy dworzec PKS Nova. Buduje go prywatny inwestor, spółka Budner sp. z o.o, która wykłada na ten cel 13,5 mln zł. Zburzono stary dworzec, trwa budowa nowego, powstanie też galeria handlowa, nowa baza PKS, nowy układ komunikacyjny. Inwestycja jest również elementem restrukturyzacji spółki PKS Nova.

PKS Nova ma ok. 500 autobusów, pracuje tam ok. 950 osób. Kapitał zakładowy spółki to ok. 1 mln zł. (PAP)