Minister transportu i komunikacji Anatolij Siwak poinformował, że w lipcu nowy system będzie testowany. Kierowcy będą więc mieli dodatkowy miesiąc czasu na nabycie specjalnych elektronicznych urządzeń, służących do opłat za poruszanie się po białoruskich drogach.

Państwowa agencja prasowa „Biełta” poinformowała, że płatnych będzie 815 kilometrów dróg, w tym cała droga M-1 prowadząca od Brześcia do rosyjskiej granicy oraz oddzielne odcinki dróg z Mińska do Homla, Mohylewa, Witebska, Grodna i na stołeczne lotnisko.

Dotychczas na Białorusi płatną była tylko droga M-1 z Brześcia do rosyjskiej granicy. Opłaty pobierano jednak nie w sposób elektroniczny, ale przy szlabanach w kilku punktach umieszczonych na drodze.

Reklama