Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Polskie tory, drogi i autobusy w Norwegii. Nasze spółki podbijają Skandynawię [ZDJĘCIA]

4 czerwca 2014, 06:32
Polski Torpol był generalnym wykonawcą prac torowych jednego z trzech etapów tej inwestycji. Bybanen liczy dziś 14 km długości i 15 przystanków. Kiedy w 2016 r. zakończy się trwająca budowa trzeciego etapu, kolejka połączy centrum Bergen z portem lotniczym Flesland. Głównym źródłem finansowania tej inwestycji są pobierane od kierowców elektroniczne opłaty za wjazd do centrum, które obowiązują od 1984 r. Czytaj więcej o norweskich kontraktach Torpolu Fot. Konrad Majszyk
Polski Torpol był generalnym wykonawcą prac torowych jednego z trzech etapów tej inwestycji. Bybanen liczy dziś 14 km długości i 15 przystanków. Kiedy w 2016 r. zakończy się trwająca budowa trzeciego etapu, kolejka połączy centrum Bergen z portem lotniczym Flesland. Głównym źródłem finansowania tej inwestycji są pobierane od kierowców elektroniczne opłaty za wjazd do centrum, które obowiązują od 1984 r. Czytaj więcej o norweskich kontraktach Torpolu Fot. Konrad Majszyk / Forsal.pl
Autobusy Solarisa, tory Torpolu, elementy platform wiertniczych Mostostalu. Polscy przedsiębiorcy wygrywają zlecenia infrastrukturalne i transportowe w Norwegii. Takich okazji może być więcej, bo norweski rząd będzie zwiększał wydatki. Np. norweski zarządca torów Jernbaneverket planuje wydać do 2023 r. ponad 80 mld zł (dwa razy więcej niż PKP PLK). Norwegowie twierdzą, że ich rynek jest otwarty na firmy z Polski. Oto, na czym można zarobić w Norwegii.

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama
image for background

Przejdź do strony głównej