Fragment S11 od Koszalina do Bobolic będzie miał 47,7 km długości. Został podzielony na trzy odcinki realizacyjne: Koszalin – Zegrze Pomorskie (16,8 km), Zegrze Pomorskie – Kłanino (19,28 km) i Kłanino – Bobolice (11,6 km). 1 marca na zaprojektowanie i budowę każdego z nich ogłoszone zostały przetargi. Pierwotny termin składania ofert został wyznaczony na 9 kwietnia, ale ze względu na liczne pytania zainteresowanych oferentów (łącznie złożono ich ponad 2600 – PAP), termin przedłużany był kilkakrotnie.

W piątek otwarto oferty w trzech postępowaniach przetargowych.

Rzecznik szczecińskiego oddziału GDDKiA Mateusz Grzeszczuk poinformował, że dla odcinka Koszalin – Zegrze Pomorskie wpłynęło 10 ofert. Najtańszą z kwotą ponad 481 mln zł złożyło konsorcjum NDI z Sopotu. Ta kwota mieści się w tej, którą w przetargu zamierza wydać zamawiający.

To samo konsorcjum złożyło najtańszą ofertę wśród 12 złożonych na realizację odcinka Kłanino (węzeł Koszalin Południe) – Bobolice. Zobowiązało się wykonać zadanie za nieco ponad 393 mln zł, podczas gdy zamawiający na ten cel zarezerwował kwotę ponad 471 mln zł.

Reklama

Natomiast odcinek Zegrze Pomorskie – Kłanino (węzeł Koszalin Południe) chce zaprojektować i zbudować 14 oferentów. Najniższą cenę, jak poinformował Grzeszczuk, ok. 478 mln zł zaproponował warszawski Mostostal. Z informacji otwarcia ofert wynika, że zamawiający zarezerwował na realizację tego odcinka blisko 402 mln zł.

Oferty złożyły zarówno podmioty polskie, jak i zagraniczne. Grzeszczuk zaznaczył, że ich liczba „świadczy o dużym zainteresowaniu wykonawców realizacją kontraktów”. Otwarte oferty będą sprawdzane. Kryteria wyboru to w 60 proc. cena, w 30 proc. przedłużenie gwarancji na wybrane elementy i w 10 proc. skrócenie terminu realizacji kontraktu o 3 miesiące.

Rozpoczęcie procedury przetargowej było możliwe dzięki podpisanemu 7 lutego 2019 r. przez ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka aneksu dotyczącego finansowania tej inwestycji, na której realizację zabezpieczono o prawie 280 mln zł więcej, niż pierwotnie zakładano.

Program inwestycji budowy S11 od węzła Koszalin Zachód do węzła Bobolice miał się zamknąć w kwocie 1 mld 208 mln zł. Te szacunki trzeba było urealnić ze względu na wzrost cen materiałów budowlanych i wynagrodzeń w sektorze budowlanym.

Szczeciński oddział GDDKiA chciałby umowy z wybranymi wykonawcami podpisać jeszcze w III kwartale 2019 r. Dyrektor oddziału Łukasz Lendner w oficjalnym komunikacie z marca uzależnił dotrzymanie tego terminu od sprawnego przebiegu procedury przetargowej i braku odwołań.

Wybrani wykonawcy na realizację inwestycji będą mieć 36-39 miesięcy, w tym 17 miesięcy na projektowanie i uzyskanie decyzji ZRID (Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej). Zgodnie z założeniami S11 na odcinku Koszalin-Bobolice powinna być gotowa w 2023 r.

Trasa S11 na odcinku Koszalin-Bobolice w większości zostanie poprowadzona w oddaleniu od obecnej DK11. Umożliwi całkowite ominięcie Koszalina, włączając się w budowaną obwodnicę Koszalina i Sianowa na węźle Koszalin Zachód. Droga wyprowadzi ruch tranzytowy z miejscowości przy obecnej DK11. W ramach inwestycji powstanie również łącznik S11 z DK25 na południe od Bobolic.

Rozbudowany zostanie węzeł Koszalin Zachód, oraz wybudowane zostaną 4 nowe węzły drogowe: „Zegrze Pomorskie", „Koszalin Południe", „Głodowa", „Bobolice”.

>>> Czytaj też: Polska straci ponad 20 mln zł z budżetu UE na wsparcie dla rolników