„Dyrektor budowy zapewnił mnie, że będą robili wszystko, aby Polacy mogli przejechać tym tunelem na Sylwestra do Zakopanego, a szczególnie mam nadzieję, że na konkurs skoków narciarskich w przyszłym roku, kiedy już pandemia ustąpi, (…) kibice będą mogli przyjechać do Zakopanego, stanąć na trybunach, dopingować wszystkich skoczków szczególnie polskich” – mówił minister Adamczyk.

„Siarczyste mrozy ani koronawirus nie zatrzymały budowy Zakopianki. Polskie tunele, mimo zimy, mimo pandemii, są budowane, są w trakcie realizacji” – mówił podczas konferencji prasowej zorganizowanej po wizytacji budowy tunelu minister Andrzej Adamczyk.

Dodał, że widać bardzo duże postępy na budowach zarówno tego tunelu, jak i tunelu w ciągu drogi ekspresowej S3 na południu Polski przy granicy państwa z Czechami, a także przy drążenie tunelu kolejowego w Łodzi. Przypomniał, że niebawem rozpocznie się drążenie tunelu pod Świną w Świnoujściu, a w przygotowaniu jest budowa tunelu w ciągu drogi ekspresowej Via Carpatia na południe od Rzeszowa.

„Z taką precyzją i z takim zaangażowaniem budowany też jest tunel w ciągu południowej obwodnicy Warszawy” – mówił minister.

Reklama

Adamczyk przekonywał, że budowy w Polsce nie zostały zatrzymane mimo pandemii.

„Musimy zachować wysoki poziom zatrudnienia i wzmocnić implant gospodarczy, wzmocnić produkcję budowlaną, produkcję zakładów przemysłowych pracujących na rzecz budownictwa” – mówił Adamczyk.

Pełniący obowiązki Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Żuchowski powiedział podczas konferencji, że tunel w ciągu nowej Zakopianki „to miejsce kluczowe”.

„Prace tutaj trwają i mobilizujemy się wspólnie z zarządem firmy Astaldi we Włoszech, aby inwestycje realizowane w Polsce mogły być jak najszybciej ukończone. (…) Chcemy ukończyć ten tunel do końca roku” – mówił i przekonywał, że na ten moment wszystkie prace odbywają się zgodnie z planem.

Dyrektor Krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Pałasiński powiedział, że realizacja tunelu w ciągu nowej Zakopianki pod Małym Luboniem wkroczyła w etap wykańczania i montażu urządzeń, wykonywania płyty podjezdniowej i nawierzchni.

„Jest to proces bardzo czasochłonny, bardzo pracochłonny. Liczymy na to, żeby wykonawca jeszcze bardziej zwiększył mobilizację tak, aby w tym roku maksymalnie wykorzystać czas na wykończenie tunelu” – mówił o podkreślił, że najważniejsza przy tej inwestycji jest sprawa bezpieczeństwa, dlatego zostało tu przewidziane bardzo dużo systemów bezpieczeństwa.

Dyrektor kontraktu z firmy Astaldi Maurizio Roganti potwierdził mobilizację pracowników i dodał, że celem jest „ukończenie robot i pozwolić na ruch w tunelu na koniec tego roku”.