"W kwietniu powinno nastąpić znaczące dokapitalizowanie spółki celowej CPK, dzięki któremu możliwa będzie kontynuacja i przyspieszenie przygotowań do budowy Portu Lotniczego Solidarność oraz związanych z nim inwestycji kolejowych. Żeby spółka mogła sprawnie i efektywnie działać, wartość dokapitalizowania powinna wynieść kilkaset milionów złotych" - powiedział Wild.

Pod koniec listopada ub.r. spółka celowa CPK została wpisana do Krajowego Rejestru Sądowego. Jej kapitał zakładowy wynosi 10 mln zł.

W tym roku spółka przeszła Test Prywatnego Inwestora, by mogła być doinwestowana publicznymi pieniędzmi. Test określa m.in. podstawowe parametry inwestycji i weryfikuje argumenty ekonomiczne przemawiające za jej budową.

"Ponieważ Test Prywatnego Inwestora wykazał rentowność lotniskowej części inwestycji, to Skarb Państwa podwyższy kapitał spółki" - wyjaśnił Wild.

Reklama

Dodał, że wyniki pokazały opłacalność budowy CPK dla potencjalnego inwestora prywatnego. "Stopa zwrotu z lotniskowej części tej inwestycji wynosi prawie 10 proc. Jak na inwestycję infrastrukturalne - to bardzo dużo. Oznacza, że budowa CPK ma uzasadnienie ekonomiczne i dowodzi opłacalności z perspektywy potencjalnego inwestora prywatnego " - ocenił.

W lutym prezes spółki celowej Jacek Bartosiak zrezygnował z funkcji. Decyzją rady nadzorczej obowiązki prezesa przejął odpowiadający w spółce za część kolejową Piotr Malepszak. Oprócz niego w zarządzie są: Dariusz Sawicki odpowiedzialny za część lotniskową, i Michał Wrona, w którego gestii są kwestie finansowe.

"Obowiązki prezesa spółki z powodzeniem pełni Piotr Malepszak. W najbliższym czasie nie przewidujemy konkursu na prezesa CPK. Nie wykluczam, że docelowo rada nadzorcza CPK rozpocznie procedurę wyboru nowego prezesa. O szczegółach będziemy informować" - powiedział.

Spółka celowa CPK formalnie została zawiązana przez premiera Mateusza Morawieckiego 12 października ub. r. Zgodnie z ustawą o Centralnym Porcie Komunikacyjnym spółka w 100 proc. jest własnością Skarbu Państwa. Jest też strategiczna z punktu widzenia interesów państwa i została wpisana na listę spółek, których akcje należące do Skarbu Państwa nie mogą być zbyte. Na tej liście są m.in. PKP Polskie Linie Kolejowe SA, PKP Cargo SA czy KGHM Polska Miedź SA.

Centralny Port Komunikacyjny - według rządu - ma być najważniejszą polską inwestycją infrastrukturalną. Port ma być węzłem przesiadkowym zlokalizowanym między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. CPK zakłada intensywny rozwój sieci połączeń kolejowych oraz drogowych na terenie całego kraju. Umożliwią one przejazd pomiędzy Warszawą, a największymi polskimi miastami w czasie poniżej trzech godzin. Koszty związane z realizacją pierwszego etapu inwestycji szacowane są na poziomie do 35 mld zł, w tym 16-19 mld zł na realizację części lotniskowej, 8-9 mld zł – kolejowej i 7 mld zł – drogowej.

W ramach tego projektu 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów, zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie. Docelowo lotnisko będzie mogło być rozbudowane do przepustowości ok. 100 mln ludzi. Do końca 2019 r. mają się zakończyć prace przygotowawcze, a sam port powinien być zbudowany do końca 2027 r.

Wild: w tym roku wybierzemy zagranicznego doradcę strategicznego dla CPK

W tym roku powinien zostać wybrany międzynarodowy doradca strategiczny, wspierający budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego - zapowiada w rozmowie z PAP pełnomocnik rządu ds. CPK Mikołaj Wild. W 2019 r. ma być też rozstrzygnięty przetarg na tzw. masterplan lotniska.

"Plan na ten rok to wybór międzynarodowego doradcy, który mógłby zostać partnerem strategicznym przy realizacji projektu CPK. Powinna to być firma z doświadczeniem nie tylko przy realizacji projektów infrastrukturalnych, ale także w operowaniu tego rodzaju węzłem przesiadkowym. Poszukujemy partnera, który lotnisko zaplanował i zbudował, a także potrafi na nim zarabiać. Już dziś obserwujemy dosyć duże zainteresowanie potencjalnych podmiotów" - powiedział Wild. Wskazał, że bogate doświadczenie w tej branży mają firmy z Azji, np. z Singapuru, Korei Południowej i Japonii, ale w grę wchodzą też podmioty z Europy i Ameryki Północnej.

"Doradca będzie wspierał spółkę celową ds. CPK wiedzą i doświadczeniem w dziedzinie planowania, projektowania, a potem budowy oraz zasad zarządzania i operowania lotniskiem" - powiedział Wild. Jak dodał, doradca będzie również uczestniczył w przygotowaniu planu generalnego, czyli tzw. masterplanu.

"To jest kluczowy dla inwestycji dokument koncepcyjny. Będzie zawierał m.in. długoterminowe prognozy rozwoju lotniska w horyzoncie co najmniej 20 lat, szczegółową lokalizację elementów węzła przesiadkowego, m.in. terminala i pasów startowych, oraz zakładany kosztorys przedsięwzięcia wraz z listą towarzyszących inwestycji infrastrukturalnych. Do końca roku chcemy wybrać wykonawcę masterplanu" - podkreślił.

Wskazał, że masterplan stanowi wstęp do opracowania projektów poszczególnych elementów: koncepcyjnych, budowlanych i wykonawczych. "Dlatego prace nad przygotowaniem masterplanu powinny zacząć się przy wsparciu doradcy strategiczno-technicznego, żeby jego wiedza i doświadczenie pozwoliły na dokładny opis wymagań" - dodał.

Wild tłumaczy, że już teraz na potrzeby przygotowania masterplanu prowadzone są konsultacje z uczestnikami rynku lotniczego, żeby czas przygotowania dokumentu był maksymalnie krótki.

"Jeszcze w tym roku powinny być podpisane porozumienia strategiczne ze wszystkimi kluczowymi graczami na rynku lotniczym, czyli z liniami lotniczymi, firmami logistycznymi, portami regionalnymi, Polską Agencją Żeglugi Powietrznej, Urzędem Lotnictwa Cywilnego. Te porozumienia strategiczne zapewnią, że projekt sprosta oczekiwaniom rynku, a nie będzie pisany odgórnie. Na tej podstawie będzie można przygotować masterplan" - wyjaśnił.

Na początku marca br. gminy Baranów, Teresin i Wiskitki - czyli, te na terenie których ma powstać Centralny Port Komunikacyjny - porozumiały się w sprawie powołania rady społecznej CPK.

Pełnomocnik ds. CPK pytany, kiedy poznamy ostateczną lokalizację portu, powiedział, że to będzie zależało m.in. od rady społecznej. "To jest pytanie do rady społecznej. My dysponujemy przybliżoną lokalizacją. Natomiast pytanie, na które nie ma dobrej odpowiedzi jest takie, czy należy komunikować ostateczną lokalizację z docelowym układem pasów startowych, węzła kolejowego itd., czy komunikować obecny przybliżony wariant? Uważam, że lepiej jest komunikować ostateczną wersję lokalizacji lotniska i węzła kolejowego" - tłumaczy Wild.

Na pytanie, czego oczekuje od rady społecznej powiedział: "Po drugiej stronie chcemy mieć partnera, który będzie na bieżąco informowany o postępach prac i który będzie miał pogłębioną i aktualną wiedzą o procesach dotyczących inwestycji".

15-osobowa rada ma opiniować i wydawać rekomendacje dotyczące inwestycji. Powstanie rady zapowiadał wcześniej Wild. Rada będzie doradzać w sprawach istotnych dla społeczności lokalnych, m.in. w sprawie sposobu pozyskiwania nieruchomości pod budowę Portu Lotniczego Solidarność.

>>> Czytaj też: Poważny problem z użytkowaniem wieczystym. Bonifikaty przekształceniowe zagrożone