Poprzednia wizyta Trumpa w Wielkiej Brytanii - w lipcu 2018 roku - miała charakter roboczy. Z obawy przed masowymi protestami rozmowy dwustronne z udziałem prezydenta USA i premier Theresy May odbyły się w podmiejskiej rządowej rezydencji w Chequers, a spotkanie z królową Elżbietą II miało jedynie nieformalny charakter.

Pełna wizyta państwowa ma jednak inny, rozbudowany i ceremonialny charakter: goście podejmowani są zazwyczaj uroczystym bankietem w Pałacu Buckingham, gdzie także zatrzymują się na czas wizyty (lub na zamku w Windsorze). Często w programie pobytu jest także uroczyste wystąpienie w brytyjskim parlamencie, choć w przeszłości spiker Izby Gmin John Bercow sygnalizował sprzeciw wobec takiego planu w przypadku Trumpa.

Ostatniego dnia wizyty Trumpa, 5 czerwca, w Portsmouth odbędą się uroczystości upamiętniające 75. rocznicę lądowania aliantów w Normandii, co było przełomowym momentem w historii II wojny światowej.

W komunikacie prasowym Downing Street określono je jako "jeden z najwspanialszych pokazów wojskowych we współczesnej historii", w którym weźmie udział 26 samolotów Królewskich Sił Powietrznych (RAF) i co najmniej 11 statków Królewskiej Marynarki (Royal Navy).

Reklama

Do udziału w uroczystości zaproszono także przedstawicieli innych narodów sojuszniczych, w tym m.in. Stanów Zjednoczonych, Polski, Czech, Słowacji, Francji i Kanady, a także reprezentację Niemiec.

"Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone łączy głęboka i trwała relacja partnerska, która jest oparta na naszej wspólnej historii i interesach. Razem robimy więcej niż jakiekolwiek inne dwa narody na świecie, a w wyniku tej współpracy jesteśmy bezpieczniejsi i zamożniejsi" - powiedziała we wtorek premier Theresa May.

Jak tłumaczyła, wizyta Trumpa będzie "okazją, aby wzmocnić tę bliską relację w takich obszarach jak handel, inwestycje, bezpieczeństwo i obronność, a także przedyskutować to, co możemy zrobić, aby zacieśnić te więzy w kolejnych latach".

W trakcie swojego panowania królowa Elżbieta II - która będzie formalnym gospodarzem wizyty Trumpa - spotkała się z 11 z 12 rządzących w tym czasie prezydentów Stanów Zjednoczonych. Jedynym, którego nie poznała, był Lyndon B. Johnson (1963-69). Dwóch z nich - George'a W. Busha (2003) i Baracka Obamę (2011) - podjęła właśnie w formule wizyty państwowej.

Zrewanżowała się czterema przyjazdami do USA na zaproszenie prezydentów Dwighta Eisenhowera (1957), Geralda Forda (1976), George'a H.W. Busha (1991) i George'a W. Busha (2007).

Biały Dom poinformował we wtorek, że nazajutrz po zakończeniu wizyty w Wielkiej Brytanii, czyli 6 czerwca, Trump uda się do Francji, gdzie spotka się z prezydentem tego kraju Emmanuelem Macronem.

Trump od momentu objęcia prezydentury dwa razy odwiedził Francję - w lipcu 2017 r. i w listopadzie 2018 r., przy czym ta druga wizyta była związana z uroczystościami setnej rocznicy zakończenia I wojny światowej.

>>> Czytaj też: "FT": czy Zełenski jest niezależny? Wkrótce przejdzie weryfikacyjny test